"Zamach na papieża". Plejada gwiazd na premierze
19 września odbyła się uroczysta premiera filmu "Zamach na papieża" Władysława Pasikowskiego z Bogusławem Lindą w roli głównej. Wydarzenie przyciągnęło sporo gwiazd, m.in. Karolinę Gruszkę, Paulinę Gałązkę i Romę Gąsiorowską.
Najnowszy film Władysława Pasikowskiego z Bogusławem Lindą w roli głównej "Zamach na papieża" miał uroczystą premierę 19 września i wkrótce trafi do kin. Mówi się, że to ostatni wspólny projekt tej dwójki. Dlatego wiele osób z niecierpliwością wyczekuje momentu, w którym film trafi do kin. Nastąpi to już 26 września.
W produkcji występuje plejada gwiazd, w tym Karolina Gruszka, Ireneusz Czop i Zbigniew Zamachowski. Wśród zaproszonych, którzy pojawili się podczas wydarzenia, znalazły się m.in. Paulina Gałązka, Roma Gąsiorowska oraz Katarzyna Glinka, które zachwycały stylizacjami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Wednesday" : Czasem trudno zachować powagę
Na ściance pojawili się również Janusz Gajos, Marek Włodarczyk i Jacek Król. Do grona gości dołączyły też kobiety związane z branżą filmową i telewizyjną — Katarzyna Walter, Małgorzata Opczowska-Łęska, żona Bogusława Lindy Lidia Popiel, Katarzyna Paskuda, Laura Samojłowicz i Agnieszka Michalska. Nie zabrakło także Andrzeja Pągowskiego – znanego grafika i twórcy plakatów filmowych.
Akcja filmu "Zamach na papieża" osadzona jest w 1981 roku, kiedy to Kreml rzekomo wydaje rozkaz eliminacji papieża. Główny bohater to Konstanty "Bruno" Brusicki (grany przez Bogusława Lindę) – były snajper, legenda wywiadu – który zostaje zaangażowany w tajną operację mającą na celu zatarcie wszelkich śladów i eliminację zamachowca — Alego Agcy. W toku fabuły Bruno zostaje wciągnięty w skomplikowaną sieć intryg służb specjalnych i politycznych gier. Będzie musiał stawić czoła moralnym wyborom i dylematom.
W naszej recenzji pisaliśmy: "Władysław Pasikowski powraca. I to w sposób, w jaki można było się spodziewać. 'Zamach na papieża' to film mocno osadzony w politycznych realiach początku lat 80., a jednocześnie historia bardzo charakterystyczna dla reżysera – o facecie, który wie za dużo, zbyt wiele przeszedł i nie ma już złudzeń co do świata, ale mimo to wciąż kieruje się własnym kodeksem moralnym. To kino, które nie udaje, że jest nowe czy odkrywcze – wręcz przeciwnie, reżyser świadomie trzyma się swoich reguł, które wypracował dekady temu".
Film trafi do kin 26 września.
Miliony wyświetleń "Obcy: Ziemia", katastroficzny finał "I tak po prostu" i mieszane uczucia po "Nagiej broni". O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: