Zapytał, czy czuje się zlekceważony. Najlepsza odpowiedź aktora
Jedn ą z nielicznych niespodzianek tegorocznych Oscarów jest brak nominacji dla Denzela Washingtona w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy. Gwiazdor udzielił ostatnio obszernego wywiadu "The New York Times", w którym odniósł się do tego niepowodzenia.
Patrząc na prognozy, które pojawiały się przed ogłoszeniem nominacji, to jedynie w kategoriach aktorskich doszło do pewnych niespodzianek. Największe rozczarowanie spotkało chyba Nicole Kidman, gwiazdę erotycznego thrillera "Babygirl" oraz Daniela Craiga, który zebrał świetne recenzje za rolę w filmie "Queer". Zaskoczeniem był też brak nominacji dla Denzela Washingtona w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy w filmie "Gladiator II".
W drugiej części historycznej produkcji Ridleya Scotta Washington wcielił się w postać byłego gladiatora, który na arenie wywalczył sobie wolność, a potem zdobył bogactwo i zyskał wysoki status w hierarchii społecznej. Czy była to rola godna nominacji do Oscara? Zdanie są podzielone.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gladiator II - nowy zwiastun - Paul Mescal, Pedro Pascal, Denzel Washington, Ridley Scott
Dziennikarz "The New York Times" zapytał gwiazdora wprost, czy czuje się zlekceważony brakiem nominacji. "Żartujesz sobie ze mnie? Och, jestem bardzo zdenerwowany" – śmiał się Washington. "Słuchaj, jestem tu już zbyt długo, żeby przejmować się takimi rzeczami. (…) Początkiem mądrości jest zrozumienie. Staję się mądrzejszy, pracuję nad tym, aby mniej mówić i uczyć się więcej rozumieć – i to jest ekscytujące" – odpowiedział filozoficznie gwiazdor.
Denzel Washington jest w tej dobrej sytuacji, że ma w swoim dorobku dwa Oscary ("Chwała", "Dzień próby") oraz jeszcze siedem nominacji do nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej (po raz ostatni przed trzema laty za rolę w filmie "Tragedia Makbeta").
"Jestem szczęśliwy z tego wszystkiego, co zrobiłem i jestem zadowolony z tego, co robię. Jesienią przyszłego roku będę produkować i występować w ‘Hannibalu’. Od lutego zagram na scenie ‘Othello’ i mam wrażenie, że ‘Gladiator II’ był przygotowaniem do ‘Othello’, które będzie przygotowaniem do ‘Hannibala’" – mówił o swoim planach na przyszłość Washington.
Jeden z najdroższych seriali Apple TV+ wrócił! "Rozdzielenie" za bimbaliony dolarów zaskakuje widzów, podobnie jak "The Pitt" od Maxa, który opowiada dramaty z SOR-u. Coś tu jednak nie gra, o czym opowiadamy w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
