Andrzej Grabowski i Anna Tomaszewska - wydawali się idealnie dobraną parą
15.03.2016 | aktual.: 22.03.2017 08:46
Aktor skończył 64 lata
Wydawało się, że są idealnie dobraną parą. On, wielki podrywacz, długo walczył o jej względy. Ona, grzeczna dziewczyna z dobrego domu, początkowo patrzyła na niego bardzo niechętnie. Zbliżyła ich dopiero praca w teatrze.
Anna Tomaszewska przez wiele lat żyła w cieniu swojego sławnego męża; tak naprawdę wielu widzów usłyszało o niej dopiero w 2008 roku, gdy oznajmiła, że rozwodzi się z Andrzejem Grabowskim. Okazało się, że ich pozornie udane małżeństwo od dawna chyliło się ku upadkowi, a znajomi twierdzili, że parę otacza „ponura sława”.
W kuluarach mówi się, że przyczyną ich rozstania była zdrada aktora. Tomaszewska jednak nigdy nie zabrała głosu w tej kwestii. Rozstanie z mężem było dla niej bardzo bolesnym przeżyciem i dopiero czas zaleczył rany.
href="http://film.wp.pl/andrzej-grabowski-i-anna-tomaszewska-wydawali-sie-idealnie-dobrana-para-6025225408832129g">CZYTAJ DALEJ >>>
Wstydził się ojca
Andrzej Grabowski jako młody chłopak wcale nie myślał o zawodzie aktora. Ba, był przekonany, że nigdy nie stanie na scenie – wszystko z powodu ojca, który miał ciągoty artystyczne i, według syna, „przynosił rodzinie wstyd”.
– Statystował w jednym z krakowskich teatrów – wspominał Grabowski. – Grał w amatorskich przedstawieniach i wcielał się w rolę popularnego sołtysa z programu Polskiego Radia „Podwieczorek przy mikrofonie”. Bardzo się wstydziłem, kiedy ojciec wkładał kapelusz z piórkiem...
Miał zresztą inne dążenia – uważał, że jego przeznaczeniem będzie szkoła dla duchownych.
Zmiana planów
Dopiero czas zweryfikował plany Grabowskiego. Na zawód aktora spojrzał łaskawszym okiem, kiedy jego starszy brat Mikołaj dostał się do szkoły teatralnej. Później pojechali razem na obóz żeglarski.
– Tam też spotkałem Jasia Nowickiego. Miał wtedy 29 lat – młodzian, ale już bardzo znany. Janek już wtedy cudownie opowiadał… Pewnej nocy wszyscy słuchacze się wykruszyli, zostałem tylko ja. Wtedy też Janek, po tych długich rozmowach ze mną, powiedział, że powinienem zostać aktorem. I właśnie wtedy pierwszy raz o tym pomyślałem – opowiadał w jednym z wywiadów. Nie krył też, że chodziło mu o podrywanie dziewcząt, a koledzy mówili, że najpiękniejsze studentki są właśnie na PWST.
Podryw na Grechutę
Anna Tomaszewska – dziewczyna z dobrego domu, przyszła na świat w rodzinie inteligenckiej i dorastała pod czujnym okiem rodziców lekarzy. Mama często zabierała ją do teatru i opery, pielęgnując w niej zainteresowanie aktorstwem.
Już na studiach poznała Andrzeja Grabowskiego, ale wówczas nie zwróciła uwagi na młodszego od niej o rok studenta. Ale on nie odpuszczał – próbował ją poderwać, udając na przykład, że jest Markiem Grechutą, w co Tomaszewska naturalnie nie uwierzyła.
Do końca studiów pozostała nieczuła na jego względy.
Długie zaloty
Po otrzymaniu dyplomu Tomaszewska grywała w różnych teatrach, wciąż szukając swojego miejsca. W jej pamięci zapisała się zwłaszcza scena w Tarnowie...
- Chyba właśnie w Tarnowie odkryłam w sobie w pełnię możliwości aktorki charakterystycznej. W Tarnowie też spotkałam się na scenie z Andrzejem Grabowskim, ale wtedy jeszcze do głowy mi nawet nie przyszło, że za lat kilka zostanie moim mężem. Owszem, zalecał się do mnie jak do wszystkich dziewczyn, ale moje serce było gdzie indziej ulokowane - mówiła w Dzienniku Polskim
Wreszcie Tomaszewska uległa Grabowskiemu. Pobrali się, na świat przyszły ich dwie córki. Wydawało się, że w ich związku wszystko układa się doskonale.
Ponura sława
Szybko się jednak okazało, że to tylko pozory. Media donosiły, że między małżonkami coraz częściej dochodzi do awantur. W tym czasie pracowali razem w teatrze i znajomi twierdzili, że otacza ich ponura sława – ponoć nie kłócili się tylko wtedy, gdy byli razem na scenie.
Wreszcie Grabowski – z powodu zobowiązań zawodowych – przeprowadził się do Warszawy i to był definitywny koniec ich związku. W 2007 roku aktor odszedł od żony. Rozwód uzyskali rok później, a już w 2009 Grabowski ożenił się ponownie, z młodszą od niego o 18 lat Anitą Kruszewską. To zrodziło plotki, że aktor zdradzał żonę od dłuższego czasu – ona jednak nigdy nie wypowiedziała się na ten temat publicznie, prosząc dziennikarzy o uszanowanie jej prywatności.
Szczęśliwe zakończenie
Po rozwodzie Tomaszewska rzuciła się w wir pracy. W ostatnich latach wiele się zmieniło w jej życiu; aktorka, nieprzepadająca do tej pory za pracą na planie filmowym, zagrała nawet w kilku serialach – między innymi w „Majce” i „Julii”.
Nie jest też samotna; choć po trwającym 20 lat małżeństwie sądziła, że nie znajdzie już miłości, życie ją zaskoczyło. Od dłuższego czasu jest w szczęśliwym związku z dawnym przyjacielem, znanym satyrykiem Krzysztofem Piaseckim.
Jej były mąż, Andrzej Grabowski, również nie próżnuje. Niedawno można go było oglądać w filmie „Pitbull. Nowe porządki” i thrillerze „Na granicy”.
(sm/mn)