Cannes 2019: widzowie nie wytrzymali. Scena seksu wzbudziła oburzenie

Jak podaje IndieWire, kontrowersyjna scena przedstawia seks oralny w toalecie, który zdaniem naocznych świadków nie był udawany na potrzeby filmu. Całość trwa 10-15 minut i doprowadziła do pierwszego na tegorocznym festiwalu w Cannes opuszczania sali przez widzów.

"Mektoub, My Love: Intermezzo" to najnowsze dzieło Abdellatif Kechiche, który zdobył Złotą Palmę w 2013 r. za "Życie Adeli". Tamten film również wywołał spore kontrowersje, gdyż zawierał bardzo dosadne sceny seksu lesbijskiego. Nie były one jednak tak długie jak to, co zobaczyli widzowie w tegorocznym kandydacie do Złotej Palmy.

Zobacz także:W tych filmach seks nie był udawany

Reżyser tłumaczył na konferencji prasowej, że dla niego najważniejszą rzeczą jest celebrowanie życia, miłości, pożądania, oddechu, muzyki i ciała. Podkreślił, że jego celem nie było przebicie tego, co pokazał w "Życiu Adeli".

- Chciałem wypróbować kinematograficzne doświadczenie, które będzie jak najbardziej wolne. Chciałem sfilmować magię ciała. Metafizyczny aspekt ciała jest tym, co sportretowałem – dodał Tunezyjczyk.