Dance2Cinema: Midnight Express Party, czyli powrót legendy po 30 latach. Wstęp wolny!

Przygoda Giorgio Morodera z muzyką rozpoczęła się od fascynacji twórczością Paula Anki. Usłyszana przypadkiem „Diana” spowodowała, że siedemnastoletni Hansjörg – jak nazywała go mama – zapragnął jednocześnie grać na gitarze i śpiewać piosenki. Wkrótce uruchomił studio nagraniowe „Musicland”, w którym niespodziewanie zaczęły rejestrować swoje utwory najsłynniejsze formacje muzyczne, m.in. Led Zeppelin, Queen oraz Rolling Stones. Kolejnym przełomem stało się odkrycie syntezatora i wykorzystanie go w charakterze instrumentu. W wywiadzie dla „The Talks” Moroder wspominał: „Wstrząsnął mną album zatytułowany „Switched-On Bach”, nagrany przez Wendy Carlos. Był to zbiór utworów Bacha, wykonywanych właśnie na syntezatorach. Zdałem sobie wtedy sprawę, że możliwości tego instrumentu są nieograniczone i koniecznie zapragnąłem wypróbować go w muzyce pop”.

Pierwsza popowa piosenka, którą Moroder skomponował w latach 70. z myślą o syntezatorach, nosi tytuł „Son of My Father”. Później przyszedł legendarny utwór „I Feel Love” nagrany z Donną Summer, który do dziś uważany jest za najbardziej wpływowe dzieło w kręgu muzyki pop. Po tym sukcesie Giorgio Moroder przeniósł się do Hollywood, gdzie rozpoczął pracę w branży filmowej. Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych skomponował muzykę do największych hitów światowego kina, takich jak „Człowiek z blizną” Briana de Palmy czy „Midnight Express” Alana Parkera.

Trzykrotnie nagrodzony Oscarem (za wspomnianą ścieżkę dźwiękową do „Midnight Express” za tytułową piosenkę do melodramatu „Flashdance” Adriana Lyne’a i kultowy utwór „Take My Breath Away” z filmu „Top Gun” Tony’ego Scotta), został też laureatem czterech Złotych Globów i czterech nagród Grammy. W swojej karierze współpracował z takimi osobistościami estrady jak Cher, Barbra Streisand, David Bowie, Elton John, Janet Jackson, Donna Summer czy Freddy Mercury. Pod koniec stulecia wycofał się z branży (z bilansem ponad stu złotych oraz platynowych płyt). Powrócił w 2013 roku. Wówczas ukazał się krążek zespołu Daft Punk (wyróżniony nagrodą Grammy) z utworem „Giorgio by Moroder”, który wspólnie stworzył z formacją. Od tego czasu działa aktywnie jako DJ i producent, współpracując z takimi gwiazdami jak Kylie Minogue, Britney Spears, Sia, Charlie XCX czy Kelis.

19 maja 2017 roku, w piątkową noc jubileuszowej edycji Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie, Giorgio Moroder po raz kolejny stanie za konsolą, prowadząc pierwszą w historii festiwalu imprezę „Dance2Cinema: Midnight Express Party with Giorgio Moroder”. Jedyne w swoim rodzaju, plenerowe dance party rozpocznie się o godzinie 22.00 tuż obok dworca kolejowego w Krakowie, przy placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego. „Przeniesiemy się w świat muzyki dance, elektroniki i klasyki kina. Zabrzmią ścieżki dźwiękowe z takich arcydzieł, jak Top Gun, Midnight Express, Flashdance, Człowiek z blizną czy Niekończąca się opowieść, a także legendarne piosenki Davida Bowiego, Cher, Kylie Minogue oraz zespołu Daft Punk. Największy entuzjazm budzi oczywiście fakt, że set listę specjalnie dla FMF ułożył osobiście sam Moroder, i to on poprowadzi urodzinową, nocną imprezę w ramach naszej okrągłej rocznicy. Serdecznie wszystkich zapraszam!” – mówi Robert Piaskowski, dyrektor artystyczny FMF.

Występ Morodera poprzedzi muzyczne spotkanie z Marią Sadowską – wokalistką, producentką i reżyserką filmów fabularnych oraz dokumentów. Sadowska jest autorką teledysków z piosenkami Renaty Przemyk, Edyty Geppert, Krzysztofa Kiljańskiego czy Michała Bajora. W czerwcu 2006 roku wydała płytę „Tribute to Komeda” poświęconą pamięci kompozytora, na której zarejestrowała aranżacje jego utworów instrumentalnych (w nagraniu wzięli udział najsłynniejsi polscy jazzmani, w tym Michał Urbaniak, Jan Ptaszyn Wróblewski, Robert Majewski, Krzysztof Sadowski, Zbigniew Namysłowski). Rok później ukazał się pełnometrażowy debiut Sadowskiej zatytułowany „NON-STOP KOLOR”, a kilka miesięcy temu na ekrany polskich kin wszedł wyreżyserowany przez nią dramat biograficzny o życiu słynnej seksuolog z czasów PRL, Michaliny Wisłockiej („Sztuka kochania”).

Plenerowe dance party zamknie polski DJ, kompozytor i producent - Wojtek Urbański. Kojarzony przez publiczność z kolektywem djskim RYSY. Przez wiele lat komponował muzykę do animacji, spektakli, filmów i pokazów mody. Jako kompozytor muzyki teatralnej współpracował m.in. z reżyserką Eweliną Marciniak przy spektaklach „Księgi Jakubowe” w Teatrze Powszechnym oraz „Mapa i Terytorium” w Teatrze Wybrzeże. Wielokrotnie nagradzany za muzykę i sound design. W 2016 nominowany wraz z zespołem RYSY do Fryderyka 2016 za debiutancki album „Traveler”. Subtelność i nastrojowość związana z teatrem, zestawiona z mocnym uderzeniem techno stanowi odtąd pewnego rodzaju artystyczną wizytówkę twórcy. „Nowa muzyka jest dla mnie przede wszystkim osobistym poszukiwaniem. Jedno z najważniejszych pytań brzmi, czy to co robię brzmi świeżo i wpisuje się w żywotność i funkcjonalność muzyki na świecie. To jest dla mnie teraz najważniejsze – zapewnia Urbański w wywiadzie udzielonym magazynowi „Aktivist!”. Na zakończenie majowej nocy, Urbański zaprezentuje nam swój solowy projekt, który jeszcze głębiej eksploruje inspiracje muzyką techno.

Jubileuszowe dance party z udziałem światowej gwiazdy – Giorgio Morodera – rozpocznie się punktualnie o godz. 22.00. Nie może Was zabraknąć. Wstęp wolny! Do zobaczenia. Jako rozgrzewkę przed urodzinową imprezą polecamy playlistę DANCE2CINEMA w serwisie Spotify, którą przygotowaliśmy specjalnie na 10. FMF.