Do obejrzenia w tv. Najmocniejszy film wojenny ostatnich lat
Jak co tydzień przyglądamy się filmowej ofercie najpopularniejszych stacji telewizyjnych w Polsce. Podczas weekendu 30-31 sierpnia widzowie będą mogli zobaczyć m.in. kilka filmów wojennych, które zostaną pokazane widzom z okazji rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Sobota 30 sierpnia. Jakie filmy w tv?
"Gremliny 2" TVN godz. 15:35. Podczas Comic-Conu w Manchesterze, Zach Galligan zaskoczył fanów informacją, że "Gremliny 3" mają już gotowy scenariusz. Według aktora wytwórnia wykazuje duże zainteresowanie projektem, ale ostateczną decyzję ma podjąć Steven Spielberg, który był producentem bardzo popularnej przed laty filmowej franczyzy. W drugiej części filmu szalony naukowiec (Christopher Lee) przeprowadza w laboratorium badania nad nowym pokoleniem gremlinów, które stają się jeszcze bardziej złośliwie i niebezpieczne od swych poprzedników. Znani z pierwszej części bohaterowie Billy i Kate znów będą musieli je powstrzymać. Pomagać im będzie oddany przyjaciel, uroczy Mogwai - Gizmo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na te filmy czekamy. Szykują się prawdziwe hity
"Pasażerowie" Polsat Film godz. 18:40. W czasie realizacji zdjęć plotkowano, że ekranowy romans Chrisa Pratta i Jennifer Lawrence przeniósł się do rzeczywistości poza planem. Niewiele było w tym chyba prawdy, niemniej w filmie Pratt i Lawrence stworzyli zjawiskową parę, którą połączyły bardzo nietypowe okoliczności. Oboje znajdowali się bowiem na pokładzie statku kosmicznego, który przewoził ludzi w stanie hibernacji – przyszłych kolonizatorów odległej planety. Pewnego dnia awaria sprzętu wybudza Jima, który zdaje sobie sprawę, że umrze w samotności, zanim statek dotrze do celu. Chyba że zdecyduje się wybudzić piękną Aurorę, którą zauważył w jednej z komór hibernacyjnych... Jeden z najlepszych filmów science-fiction ostatnich lat. Trochę niedoceniony.
"Furia" TVP 1 godz. 20:20. (także niedziela – godz. 22:15). Dla wielu widzów i krytyków jeden z najlepszych, najmocniejszych filmów wojennych ostatnich lat. Choć byli i tacy, co trochę złośliwie nadali mu nowy tytuł "Czterech pancernych i Pitt". Akcja dramatu rozgrywa się na kilka tygodni przed ostatecznym upadkiem III Rzeszy, ale okrucieństwo wojny wciąż nie wygasa. Wręcz przeciwnie, wydaje się, że osiąga swoje apogeum. Widzimy trupy cywili powieszonych przez nazistów, bezsensowną, brutalną walkę, gdy wynik wojny dawno już zastał przesądzony. W tym czasie zahartowany w boju dowódca czołgu pieszczotliwie nazywanego Furia, sierżant Wardaddy (Brad Pitt) otrzymuje zadanie specjalne. Wraz ze swoją załogą będzie musiał wykonać niebezpieczną misję za linią frontu.
Niedziela 31 sierpnia. Jakie filmy w tv?
"Zakazane piosenki" TVP 1 godz. 14:10. W przeddzień rocznicy wybuchy II wojny światowej telewizja publiczna pokaże pierwszy polski pełnometrażowy film nakręcony po wojnie. "Zakazane piosenki" trafiły do kin w 1947 roku. Ich akcja rozgrywa się od września 1939 roku do wyzwolenia Warszawy w styczniu 1945 roku. W filmie pojawia się wiele autentycznych piosenek okupacyjno-patriotycznych, satyrycznych i żartobliwych, które pomagały Polakom przetrwać najtrudniejsze chwile okupacji hitlerowskiej.
Zaraz po swojej premierze obraz wzbudził wiele kontrowersji. Wskutek tego wycofano go z kin i poddano przeróbkom. Ponownie wprowadzono go na ekrany jesienią 1948 roku. Zmiany, których dokonano, poszły w kierunku urealnienia obrazu okupacji oraz mocniejszego zaakcentowania roli Armii Czerwonej w wyzwalaniu stolicy.
"Jeden gniewny człowiek" TV Puls godz. 20:00. Spotkanie dwóch speców od kina akcji: Guya Ritchie'ego za kamerą i Jasona Stathama przed kamerą. "Ładnie się w tym filmie strzelają, choć gadają niezbyt mądrze" – czytamy w recenzji Bartosza Czartoryskiego. Bardzo prosty film o facecie, który zatrudnia się jako konwojent i ewidentnie nie jest tym, za kogo się podaje. Okraszony karkołomnymi narracyjnymi fikołkami, z których słynie Guy Ritchie. Umiarkowany przebój w kinach, ale fani Stathama produkcje z jego udziałem oglądają głównie na platformach streamingowych i w telewizji. "Jeden gniewny człowiek" na pewno ich nie zawiedzie.
"Jutro idziemy do kina" TVP 1 godz. 20:20. W ostatnich latach stały element telewizyjnej ramówki w okolicach 1 września. Fabuła filmu koncentruje się na trzech przyjaciołach: Andrzeju (Mateusz Damięcki), Piotrze (Antoni Pawlicki) i Jerzym (Kuba Wesołowski), którzy w maju 1938 roku zdają maturę i z entuzjazmem wkraczają w dorosłe życie. Dość beztroska młodość bohaterów zostaje jednak brutalnie przerwana przez wybuch wojny. Film pokazuje, jak wielkie plany i marzenia młodych ludzi zostają skonfrontowane z okrutną rzeczywistością konfliktu zbrojnego. "Jutro idziemy do kina" to nie tylko opowieść o przyjaźni i miłości, lecz także hołd złożony pokoleniu Kolumbów – młodym ludziom, których wejście w dorosłość zbiegło się z jednym z najtragiczniejszych momentów w historii.
Miliony wyświetleń "Obcy: Ziemia", katastroficzny finał "I tak po prostu" i mieszane uczucia po "Nagiej broni". O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: