Jason Bateman stanie za i przed kamerą niezatytułowanej jeszcze weselnej komedii.
Film opowiadać będzie o tajniakach z FBI, którzy udają zakochaną parę i szykują ślub. Wesele ma być pułapką na groźnych mafiosów.
Pomysł narodził się już kilka lat temu. Pierwotnie produkcją miało zająć się studio Warner Bros. W głównej roli widziano Steve'a Carella. Teraz projekt przeszedł pod skrzydła wytwórni Universal.
W chwili obecnej David Bar Katz pracuje nad nową wersją scenariusza, który wcześniej napisali David Flebotte i Phil Alden Robinson.
Bateman jako reżyser zadebiutował w 2013 roku filmem "Bad Words". Zadanie spodobało mu się tak bardzo, że obecnie przygotowuje się do kolejnego reżyserskiego projektu - obrazu "The Family Fang". W obu realizacjach jest także aktorem.