Trwa ładowanie...
d2p1xpb
całe szczęście
14-12-2006 12:43

Każdy zasłużył na uśmiech od losu

d2p1xpb
d2p1xpb

Jesteś szczęśliwy? Tak, to cool. Nie? Nie mów, nie ma ludzi nieszczęśliwych. Każdy na swój sposób może sięgnąć po odrobinę czegoś bliżej nieokreślonego, co sprawi, że poczuje się happy. Jakby na to nie patrzeć fortuna kołem się toczy, więc kto wie, może to Twój szczęśliwy dzień.

„Całe szczęście” to pogodna i miła komedia. Lekka i co ważne, zabawna. Ashley na każdym kroku zaskakuje wszystkich. O czym nie pomyśli, to się spełnia. Czego nie zrobi, zamienia się w fortunę. Szczęście to jej drugie imię. Młoda, urocza kobietka.

Pojawia się i druga strona medalu. A każdy medal ma awers i rewers. Tam, gdzie ktoś jest happy, ktoś inny czuje się największym pechowcem świata. Czego się nie dotknie rozsypuje się w pył. Cokolwiek robi, robi źle. Jeśli idzie szeroką ulicą, zawsze wdepnie w kałużę. Nie wygląda pięknie, nie pachnie też kusząco.

W pewnym momencie podmuch losu sprawi, że medal się przekręci. Koło fortuny się odwróci. Od tego momentu panienka z wyższych sfer wpadnie po uszy w kłopoty. Bez pracy, mieszkania, dobytku pieniędzy zdana sama na siebie… Choć są jeszcze przyjaciółki, które pomogą. Od tej chwili ktoś ratując kogoś ze slamsu trafia do luksusu starając się realizować swoje marzenie, czytaj: promować pewną kapelę.

d2p1xpb

Film, w którym nie ma znanych nazwisk. Twarze aktorów nie są tymi z pierwszych stron gazet, choć Lindsay Lohan zagrała ostatnio w „Garbi Super Bryka”. Teraz poziom skojarzeń jest chyba wyższy. Bardziej znanych ról w jej skromnym dorobku aktorskim nie dostrzegam. Jednak mimo to rola Ashley może i powinna się podobać. Budzi sympatię, bawi i cieszy. Przez chwilę możemy jej naprawdę współczuć.

Od komedii nie wymagamy zbyt wiele. Ważne, aby bawiła do łez. Ciekawa fabuła też jest godna uznania. O ciekawy pomysł coraz trudniej, taki, który nie będzie budził skojarzeń. „Całe szczęście” to komedia dla wszystkich. Bez względu na płeć i wiek. Niesie ze sobą sporą dawkę uśmiechu i radości. Gdy pada deszcz i jest beznadziejnie, przychodzi chwila, w której wychodzi Słoneczko i jest pięknie. Tak właśnie jest i oto czasem sami możemy zadbać.

Choć pojawia się tuż przed świętami, z Bożym Narodzeniem nie ma nic wspólnego. Nie wpisuje się w ten świąteczny klimat, ale, czy to ważne? Nie, istotne jest to, że możemy się dobrze bawić tą lekkich lotów komedią.

d2p1xpb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2p1xpb