''Kevin sam w domu'': Macaulay Culkin poszedł na całość
Wygląda lepiej niż ostatnio?
Swoim zwyczajem 33-letni przebrzmiały gwiazdor zachowywał się niekonwencjonalnie, choć widać, że był w świetnym humorze. Całości dopełniały pomalowane paznokcie, przesłaniające całą twarz okulary przeciwsłoneczne i… pluszowe królicze uszka rodem z wieczoru panieńskiego.
Chyba nie ma drugiej dziecięcej gwiazdy filmowej wywołującej tyle kontrowersji co Macaulay Culkin. Aktor grający pamiętnego Kevina McCallistera od kilku lat wzbudza niepokój fanów. Powodem są kolejne zdjęcia, na których 33-latek wygląda jak bezdomny (więcej tutaj)
, chory (więcej tutaj)
lub narkoman (więcej tutaj)
. Nie inaczej prezentuje się na najnowszych fotografiach z odbywającego się w Nowym Jorku konwentu komiksowego, choć tym razem można powiedzieć, że Culkin poszedł na
całość.
Aktor, który od kilku lat bezskutecznie próbuje wrócić na szczyt, pojawił się na New York Comic Con 2013 w związku z konferencją serialu animowanego „Robot Chicken” kanału Adult Swim. Macaulay Culkin przez kilka lat użyczał głosu pojawiającym się tam postaciom.
Swoim zwyczajem 33-letni przebrzmiały gwiazdor zachowywał się niekonwencjonalnie, choć widać, że był* w świetnym humorze.* Całości dopełniały pomalowane paznokcie, przesłaniające całą twarz okulary przeciwsłoneczne i… pluszowe królicze uszka rodem z wieczoru panieńskiego.
Jak myślicie, czy aktor w końcu wychodzi na prostą?Ciekawe czy pomogła specjalistyczna** terapia, czy **szalona sztuka, której od pewnego czasu bez reszty się oddaje (więcej tutaj)
.