Małgorzata Kożuchowska wjeżdża w kartony. Vega zadrwił z kultowej sceny
Małgorzata Kożuchowska zagrała w nowym filmie Patryka Vegi, "Plagi Breslau". Widzowie i recenzenci nie przeszli obojętnie obok sceny z... kartonami.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Wszyscy bardzo dobrze pamiętają "kultową" już scenę Hanki Mostowiak, która wjeżdża w kartony w jednym z odcinków "M jak miłość". Tą też sceną aktorka pożegnała się z tasiemcem TVP, a Hanka tym samym "z impetem" przeszła do historii "M jak miłość".
Małgorzata Kożuchowska uczyniła swoim fanom nie lada gratkę i zagrała w filmie Patryka Vegi, który uchodzi za kontrowersyjnego reżysera. Za sprawą tej produkcji przeszła olbrzymią metamorfozę. Próżno szukać uroczej i zwariowanej blondynki w roli mamy. Przyszedł czas na rudą i wulgarną Helenę.
Jak się okazuje, Vega i Kożuchowska mają olbrzymi dystans do przeszłości zawodowej. W "Plagach Breslau" policjantka Helena Ruś również wjeżdża w kartony. Jednak z mniej tragicznym skutkiem niż serialowa bohaterka, którą przez lata grała aktorka w "M jak miłość".
I choć Kożuchowska odeszła wiele lat temu z "M jak miłość", to wciąż wypominana jest jej ta scena. Trzeba przyznać, że nawiązanie w "Plagach Breslau" wyszło naprawdę zabawnie i u wielu osób z pewnością wywołało uśmiech.
Myślicie, że to był celowe?
ZOBACZ TAKŻE: Kożuchowska zachwyca się Vegą: "Wszyscy chcą go zadowolić"
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.