To dlatego wyprowadził się do Minnesoty. Wyjawił powód

Josh Duhamel zamienił Los Angeles na dom na odludziu w Minnesocie. Aktor podkreśla, że życie z dala od zgiełku to spełnienie jego marzeń.

Josh Duhamel z żoną Audrą Mari Josh Duhamel z żoną Audrą Mari
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Paul Archuleta
Basia Żelazko

Josh Duhamel, gwiazdor serii "Transformers" i wielu komedii romantycznych w tym "Och, życie", od lat marzył o własnym azylu z dala od Hollywood. Aktor wyznał w rozmowie z NY Post, że budowa domu w głębi lasów Minnesoty trwała ponad 15 lat i wymagała ogromnego wysiłku. – To była kwestia tej ziemi – powiedział Duhamel. – Chciałem być z dala od wszystkiego, stworzyć własną oazę.

Początki jednak nie były łatwe. Przez długi czas Duhamel nie miał dostępu do prądu ani bieżącej wody. – Najpierw kopaliśmy studnię, potem zbudowaliśmy kuchnię i łazienkę. Z czasem dom stał się bardziej przyjazny – wspominał aktor. Dziś jego posiadłość jest w pełni wyposażona, choć Duhamel stara się zachować dawny klimat.

Tomasz Schuchardt o roli w serialu "Breslau"

Rodzina i nowe priorytety

Duhamel kupił tę ziemię tuż przed ślubem z wokalistką Black eyed Peas - Fergie w 2009 r. Po rozwodzie w 2019 r. ponownie się ożenił, a w styczniu 2024 r. powitał na świecie drugiego syna. Aktor podkreśla, że życie w Minnesocie pozwala mu skupić się na rodzinie i podstawowych potrzebach. – Chodzi o to, by zadbać o bliskich i mieć wszystko, co potrzebne do przetrwania, zwłaszcza zimą – tłumaczył.

Duhamel przyznał, że po 25 latach w branży filmowej wybiera role inaczej niż na początku kariery. – Kiedy zaczynasz, bierzesz, co się da. Teraz decyzje zależą od rodziny, miejsca, reżysera i scenariusza – wyjaśnił. Najważniejsze są dla niego dobry scenariusz i praca z ludźmi, którzy nie traktują siebie zbyt poważnie.

Duhamel nie żałuje decyzji o przeprowadzce. – Zakochałem się w prostocie życia, gdzie liczy się tylko to, by zadbać o rodzinę i przetrwać – podsumował. Dziś cieszy się, że jego dom jest już w pełni funkcjonalny, choć wciąż stara się zachować ducha dawnych czasów.

W innym wywiadzie Duhamel przyznał, że "wciąż walczą z myszami". Czy to ten duch czasów?

W najnowszym filmie "London Calling" Duhamel gra płatnego zabójcę. Przygotowania do roli wymagały od niego świetnej kondycji. – Ten film wymagał dużo biegania, walki i pracy w terenie. To właśnie kocham w tym zawodzie – podkreślił aktor.

Jak się kręci erotyczne sceny w polskim filmie? Marta Nieradkiewicz o "Trzech miłościach", castingu i intymności na planie. A Piotr Domalewski o "Ministrantach", Kościele i hipokryzji. O tym w specjalnym odcinku Clickbaitu z festiwalu filmowego w Gdyni. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Gwiazdor "Tulsa King" zapowiada szokujący finał. "Tylko poczekajcie"
Gwiazdor "Tulsa King" zapowiada szokujący finał. "Tylko poczekajcie"
Emocji jak na lekarstwo. Film o ikonie rocka nie porywa
Emocji jak na lekarstwo. Film o ikonie rocka nie porywa
Program TV. Zobacz hit z lat 90., który w kinach zarobił zawrotną sumę
Program TV. Zobacz hit z lat 90., który w kinach zarobił zawrotną sumę
Jedna scena wywołała furię. Władze PZPR kazały zakończyć produkcję
Jedna scena wywołała furię. Władze PZPR kazały zakończyć produkcję
Prześladowca groził nawet jej córce. Aktorka wzięła sprawy w swoje ręce
Prześladowca groził nawet jej córce. Aktorka wzięła sprawy w swoje ręce
Najbardziej tajemnicza produkcja. Zwiastun widziały miliony widzów
Najbardziej tajemnicza produkcja. Zwiastun widziały miliony widzów
Wojna na obelgi. "Załamany starzec. Przez całe lata poniżał się"
Wojna na obelgi. "Załamany starzec. Przez całe lata poniżał się"
Radziwiłowicz wrócił do "Gliny". "Nie jest możliwe znów być sobą sprzed lat"
Radziwiłowicz wrócił do "Gliny". "Nie jest możliwe znów być sobą sprzed lat"
Dwie spluwy, dwie ikony kina. Dziś w tv hit box office
Dwie spluwy, dwie ikony kina. Dziś w tv hit box office
Budzi kontrowersje. Do obejrzenia w domu na własną odpowiedzialność
Budzi kontrowersje. Do obejrzenia w domu na własną odpowiedzialność
Zapomina imion, nie kończy myśli. Aktor doznał udaru
Zapomina imion, nie kończy myśli. Aktor doznał udaru
Jeff Daniels skrytykował Trumpa. "Nixon by tego nie zrobił"
Jeff Daniels skrytykował Trumpa. "Nixon by tego nie zrobił"