Marian Opania wszystko zawdzięcza żonie. "Wyciągnęła mnie z piekła"
Marian Opania miał 17 lat, gdy po raz pierwszy pocałował swoją przyszłą żonę. Aktor doskonale pamięta tamten dzień, który jest dla nich ważniejszy od rocznicy ślubu.
Marian i Anna są razem od ponad 60 lat i choć "żrą się i rozwodzą co tydzień", to ich miłość jest silniejsza niż wszystkie waśnie. Opania przekonał się o tym najlepiej, gdy lata temu wpadł w nałóg alkoholowy i bez pomocy żony mógłby skończyć na dnie.
- Wyciągnęła mnie z piekła. To dzięki żonie wygrzebałem się i teraz nawet piwa nie piję. Jestem twardy w tym postanowieniu - opowiadał w jednym z wywiadów.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Zabójcy" Davida Finchera, "Informacji zwrotnej" z Arkadiuszem Jakubikiem oraz ostatnim sezonie "The Crown", gdzie, spoiler, ginie księżna Diana. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.