Stał się pośmiewiskiem. "Wszyscy wielcy tu byli. A także Steven Seagal"

Wydarzeniem w amerykańskiej telewizji jest powrót do słynnego programu rozrywkowego "Saturday Night Live" weterana komików Dave'a Chappelle'a. W materiale promującym nowy odcinek pojawił się też Steven Seagal.

Steven SeagalSteven Seagal
Źródło zdjęć: © materiały partnera
Przemek Romanowski

"Saturday Night Live" to bez wątpienia najsłynniejszy program rozrywkowy w amerykańskiej telewizji. Nadawany jest od 1975 roku w każdą sobotę o godzinie 23:30 w NBC. Jego pierwszymi gwiazdami byli m.in. Dan Aykroyd, John Belushi, Chevy Chase. Tradycją programu jest, że w każdym odcinku pojawia się gość specjalny. W tej roli ulubieńcem publiczności był Alec Baldwin, który wcielał się w postać Donalda Trumpa.

W 1991 roku w "Saturday Night Live" pojawił się Steven Seagal, wschodząca gwiazda kina akcji. Twórcy programu zawsze podkreślają, że aby dobrze wypaść w ich show, trzeba mieć przede wszystkim duży dystans do samego siebie. Seagal go nie miał. Jego popisy zostały uznane za najgorszy występ w historii programu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Steven Seagal's SNL in 60 Seconds

"Najgorszy był Steven Seagal. Z powodu jego złych pomysłów na skecze i niezdolności do współpracy z obsadą i ekipą". "Był trudny. Był naprawdę trudny i ciężko się z nim pracowało. Było ciężko. Nie chciał się z nimi bawić" – wspominają producenci "SNL".

Do Seagala producenci programu nawiązali w najnowszym spocie, który zapowiada powrót do "Saturday Night Live" Dave'a Chappelle'a. Kamera sunie po korytarzach, a narrator opowiada: "Studio 8H. Uświęcony teren komediowy Nowego Jorku, 50-letnia tradycja śmiechu w Saturday Night Live. Wszyscy wielcy przeszli przez te sale... A także Steven Seagal".

Tymczasem Steven Seagal podróżuje po świecie. Przed kilkoma dniami widziany był w hotelu w Dżakarcie, stolicy Indonezji.

"Lady love" sexy czy nie? Rozmawiamy o najodważniejszym polskim serialu. Mówimy także o zmianach w drugim sezonie "Squid Game". Jednak żyjemy już nowościami z roku 2025 i wymieniamy najbardziej ekscytujące tytuły nadchodzących 12 miesięcy. Sprawdźcie, czy już o nich słyszeliście. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie

Koniec domysłów. Po latach plotek aktorka nareszcie potwierdziła dawny romans
Koniec domysłów. Po latach plotek aktorka nareszcie potwierdziła dawny romans
"Reniferek" miał być jeszcze mroczniejszy. "Musisz dać widzom chwilę wytchnienia"
"Reniferek" miał być jeszcze mroczniejszy. "Musisz dać widzom chwilę wytchnienia"
Dawne życie poszło w dal. Reese Witherspoon z niemieckim kochankiem na jachcie
Dawne życie poszło w dal. Reese Witherspoon z niemieckim kochankiem na jachcie
Donald Trump grozi Rosie O'Donnell. Chce jej odebrać obywatelstwo
Donald Trump grozi Rosie O'Donnell. Chce jej odebrać obywatelstwo
John Goodman zrzucił 90 kg. Jest nie do poznania
John Goodman zrzucił 90 kg. Jest nie do poznania
Widowiska ciąg dalszy. Aktorka odnosi małe zwycięstwo
Widowiska ciąg dalszy. Aktorka odnosi małe zwycięstwo
Rozwiodła się po 16 latach. Ma już nowego partnera
Rozwiodła się po 16 latach. Ma już nowego partnera
Do kas wpłynęło 255 mln dol. "Obowiązkowy dla fanów Stallone'a"
Do kas wpłynęło 255 mln dol. "Obowiązkowy dla fanów Stallone'a"
Żenada. Steven Seagal chciał być śmieszny, do dziś to najgorszy skecz w historii
Żenada. Steven Seagal chciał być śmieszny, do dziś to najgorszy skecz w historii
Sydney Sweeney nową dziewczyną Bonda? Tego chciałby reżyser
Sydney Sweeney nową dziewczyną Bonda? Tego chciałby reżyser
Aimee Lou Wood na planie filmu w Polsce. "Czas na Pollywood!"
Aimee Lou Wood na planie filmu w Polsce. "Czas na Pollywood!"
Spadł na nią hejt, bo grana przez nią postać jest kobietą. "Po prostu robię swoje"
Spadł na nią hejt, bo grana przez nią postać jest kobietą. "Po prostu robię swoje"