Najpopularniejszy film w historii Netfliksa obalony. Jest nowy nr 1
Przez ostatnie cztery lata historycznym numerem 1 wśród filmów na Netfliksie pozostawała "Czerwona nota". Produkcja z Dwaynem Johnsonem, Ryanem Reynoldsem i Gal Gadot nie grzeszyła inteligentnym scenariuszem, ale efekty robiły na widzach wrażenie. W końcu mamy zmianę na podium.
"Humor niskich lotów", a fabuła "głupawa" - tak pisano o "Czerwonej nocie", która pojawiła się na Netfliksie w 2021 r. Od tamtego czasu na platformie powstały bimbaliony nowych produkcji, ale żadna nie była tak chętnie oglądana jak film akcji z Dwaynem Johnsonem, Ryanem Reynoldsem i Gal Gadot. Żadna wielka gwiazda, nawet wracająca z aktorskiej emerytury (Cameron Diaz czy Jessica Alba), nie zdetronizowała tego akcyjniaka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rekordziści. Te filmy zarobiły najwięcej, kwoty przyprawiają o zawrót głowy
Najbliżej była "Kontrola bezpieczeństwa", która uzyskała 172 mln wyświetleń na Netfliksie. Do 230 mln wyświetleń "Czerwonej noty" było jeszcze daleko. Trzeba było koreańskiej animacji, by pierwsze miejsce na liście największych hitów Netfliksa w końcu się zmieniło.
Pisaliśmy już, że "K-popowe łowczynie demonów" stały się globalnym hitem Netfliksa i największą filmową produkcją, jaką dostarczyła ta platforma. Teraz już wiadomo, jakie dokładnie ma wyniki.
Według danych opublikowanych przez platformę, film osiągnął 236 mln wyświetleń na całym świecie. Sukces ten jest kontynuacją udanego debiutu kinowego, gdzie podczas specjalnego dwudniowego wydarzenia film zarobił 18 mln dolarów, stając się pierwszym filmem Netfliksa, który osiągnął pierwsze miejsce w box office. Dodatkowo wiadomo, że internauci spędzili na oglądaniu animacji aż 393.3 mln godzin.
"Łowczynie demonów" miały premierę 20 czerwca. To fenomenalnie poprowadzona historia o grupie K-popowej HUNTR/X, w skład której wchodzą Rumi (Arden Cho), Mira (May Hong) i Zoey (Ji-young Yoo). Bohaterki, oprócz kariery muzycznej, zajmują się polowaniem na demony, które przenikają do świata ludzi. Gdy władca zaświatów nie wie już, jak poradzić sobie z łowczyniami, wysyła do świata żywych demony ukrywające się pod postacią rywalizującego zespołu Saja Boys, który chce przejąć ich fanów.
Ścieżka dźwiękowa filmu szybko zdobyła popularność, osiągając najwyższe miejsca na liście Billboard 200 w 2025 roku. Utwór "Golden" zespołu HUNTR/X znalazł się na pierwszym miejscu globalnych list Billboardu. Wokalistki Ejae, Audrey Nuna i Rei Ami użyczyły głosów postaciom Rumi, Mira i Zoey.
Reżyserka Maggie Kang, która stworzyła film wraz z Chrisem Appelhans, określiła sukces jako "naprawdę surrealistyczny". – Naszym celem było stworzenie grupy K-popowej poprzez film, ale to było marzenie, daleki strzał – powiedziała Kang w rozmowie z Entertainment Weekly. – Nie wiedzieliśmy, czy to się uda. Widząc HUNTR/X i Saja Boys na listach przebojów, czuję się dumna. Jestem wdzięczna fanom za ich wsparcie.
Kang zdradziła również, że ma już pomysły na kontynuację, która miałaby zgłębić historie bohaterów. – Próbowaliśmy stworzyć nową koncepcję, która jest świeża dla widzów – wyjaśniła. – Co sprawiło, że te dziewczyny stały się częścią HUNTR/X i łowczyniami demonów? Jakie są ich historie? Jak zostały wybrane? Jeśli powstanie sequel, będziemy mogli odkryć te wątki.
Już teraz wiadomo, że Netflix rozpoczął oficjalne rozmowy z twórcami o kontynuacji.
Miliony wyświetleń "Obcy: Ziemia", katastroficzny finał "I tak po prostu" i mieszane uczucia po "Nagiej broni". O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: