Hit przez duże H. Przebój Netfliksa podbija nasz kraj
W latach 2000-2004 w TVP1 można było oglądać teleturniej "Kochamy polskie seriale". 20 lat później teza zawarta w tytule programu pozostaje aktualna. Polskie seriale cieszą się w telewizji i na platformach największą popularnością. Czego przykładem jest produkcja "1670".
Prześmiewczy serial o polskiej szlachcie był projektem, do którego wiele osób podchodziło sceptycznie. Istniało duże prawdopodobieństwo, że widzowie zobaczą festiwal żenady, o którym szybko będę chcieli zapomnieć. Tymczasem pierwszy sezon odniósł spektakularny sukces, co więcej, można powiedzieć, że serial zyskał nawet status kultowego dzieła. Dowodem na to było aż sześć statuetek podczas plebiscytu Top Seriale.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"1670". Przy tej scenie najtrudniej im było zachować kamienną twarz
Martyna Byczkowska, która w serialu zagrała Anielę Adamczewską, w wywiadzie dla "Wyborczej" porównała "1670" do słynnego serialu "The Office". Można się z nią zgodzić i dodać, że nie brakuje w nim także odniesień do produkcji legendarnych brytyjskich komików spod znaku Monty Pythona.
"Z prostego w swojej formie sitcomu napakowanego żartami 'jak dobra kasza skwarkami' serial Netfliksa stał się pełnoprawnym serialem dramatycznym z czarnym humorem. Bohaterowie mają swoje namiętności i dramaty" - pisze w swojej recenzji na WP Basia Żelazko i dodaje, że "momenty, w których opada zasłona zabawy i śmiechu (i to dosłownie!), to najwspanialsze chwile. Twórcy odważnie, bezkompromisowo i pod prąd wychodzą z bezpiecznej strefy gagu i slapsticku, ocierając się niemal o metafizykę".
Wielu widzów serial "1670" odbiera jako ukrytą pod płaszczykiem antysarmackiej satyry krytykę współczesnej Polski. Takie postrzeganie serialu na pewno podnosi jego oglądalność w naszym kraju. Z drugiej strony, humor i dialogi w nim zaprezentowana są dość hermetyczne, co sprawia, że "1670" nie cieszy się zbyt dużą popularnością poza granicami naszego kraju. Obecnie w Top 10 znajduje się tylko w Ukrainie, Czechach, Słowacji, Litwie oraz Islandii.
Natomiast w naszym kraju "1670" jest hitem przez duże H. W Polsce od pięciu dni jest numerem jeden i wiele wskazuje na to, że, podobnie jak pierwszy sezon, przez bardzo długi czas będzie mógł się pochwalić wysoką oglądalnością. Choć trzeba przyznać, że drugi sezon nie zbiera już tak dobrych opinii wśród widzów, jak pierwszy.
1670: Sezon 2 | Oficjalny zwiastun | Netflix
Miliony wyświetleń "Obcy: Ziemia", katastroficzny finał "I tak po prostu" i mieszane uczucia po "Nagiej broni". O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: