Już do obejrzenia w domu. W kinach padł rekord. 900 tys. widzów
Małżeństwo Ed i Lorraine Warrenowie (Patrick Wilson oraz Vera Farmiga) nie mogli lepiej pożegnać się z polskimi widzami. Ostatni film z ich udziałem "Obecność 4: Ostatnie namaszczenie" zgromadził w kinach ponad 900 tys. osób i stał się najpopularniejszym horrorem w historii. Teraz jest hitem na platformie Max.
Jest filmowe uniwersum Marvela, "Gwiezdnych wojen", jest już także "The Conjuring Universe". Pierwszym filmem z tej serii była "Obecność". Inspiracją dla scenarzystów byli badacze zjawisk paranormalnych, małżeństwo Ed i Lorraine Warrenowie, którzy twierdzili, że udokumentowali ponad 10 tys. przypadków przejawów działań sił nadprzyrodzonych. Większość z nich nie miała dramatycznego charakteru. Filmowcy oczywiście sięgnęli po te, które budzą grozę. Mroczne, przerażające historie, w których złe moce sieją strach i spustoszenie.
Rekordziści. Te filmy zarobiły najwięcej, kwoty przyprawiają o zawrót głowy
"Obecność" stała się nie tylko wielkim przebojem, ale zdobyła również duże uznanie krytyków oraz miłośników filmów grozy. Otrzymała Saturna dla najlepszego horroru roku oraz wiele nagród na festiwalach. Kluczem do sukcesu było zatrudnienie świetnych aktorów Very Farmigi oraz Patricka Wilsona. To oni nadali filmowi szlachetnego charakteru.
Filmowa seria cieszy się też bardzo dużą popularnością w naszym kraju. Trzecia część "Obecności" w 2021 roku, a więc w bardzo trudnym dla kin postpandemicznym okresie, znalazła się na 7. miejscu pośród najpopularniejszych tytułów sezonu. Przed dużym ekranem zgromadziła 533 tys. widzów.
Poza "Obecnością" zaczęły się też pojawiać inne produkcje z "The Conjuring Universe". W Polsce dość niespodziewanie ogromnym przebojem stał się "Zakonnica", która zgromadziła w kinach blisko 800 tys. osób. Wynik ten poprawiła w tym roku "Obecność 4: Ostatnie namaszczenie", którą obejrzało ponad 900 tys. widzów. Tym samym ostatnie egzorcyzmy Eda i Lorraine Warrenowów stały się najpopularniejszym horrorem w historii polskich kin.
Przed trzema dniami horror "Obecność 4: Ostatnie namaszczenie" trafił na platformę Max. Jak mocny jest to tytuł niech świadczy fakt, że wszędzie gdzie się pojawił (czyli w ponad 60 krajach) znalazł się na czele listy przebojów i tę pozycję utrzymuje. Oczywiście także w Polsce, gdzie Warrenowie mają bardzo wielu fanów. "Pożegnanie z nimi jest naprawdę piękne i satysfakcjonujące" – napisał jeden z krytyków.