Poparł Trumpa, krytykował szczepionki. Dziś boi się o swoją karierę

Zachary Levi przyznał, że jego wyrażanie kontrowersyjnych opinii politycznych wpłynęło na jego karierę. - Wiem, że są ludzie, którzy wolą teraz ze mną nie pracować ze względu na moje poglądy – powiedział aktor. - Nie podjąłem tej decyzji pochopnie czy bez świadomości konsekwencji - zapewnił.

Zachary LeviZachary Levi
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | 2025 WireImage
14

Levi, gwiazdor "Shazam!", długoletni zwolennik Roberta F. Kennedy'ego Jr. (tego, który chce wprowadzenia rejestracji osób w spektrum autyzmu), w ostatnich latach wzbudził kontrowersje swoimi wypowiedziami. W styczniu zszokował fanów, zgadzając się z tweetem sugerującym, że producent szczepionek przeciwko COVID-19, firma Pfizer, stanowi "prawdziwe zagrożenie dla świata".

Następnie we wrześniu spotkał się z krytyką po tym, jak podczas transmisji na żywo zasugerował, że zmarły aktor Gavin Creel mógłby wciąż żyć, gdyby nie przyjął szczepionki przeciwko COVID-19. Creel zmarł 30 września w wieku 48 lat na rzadką i agresywną formę raka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Hollywood kontra Trump

Jego komentarze spotkały się z ostrą reakcją środowiska teatralnego. Norbert Leo Butz, laureat nagrody Tony, potępił Leviego za wykorzystywanie śmierci Creela do promowania antyszczepionkowej agendy. - Byłem zdruzgotany, że poczułeś potrzebę wykorzystania jego życia i dziedzictwa do promowania tej strasznej platformy – napisał mu Butz. Laura Benanti, która występowała z Levi i Creelem w musicalu "She Loves Me", również skrytykowała aktora, mówiąc: - Wykorzystanie jego pamięci dla własnej politycznej agendy... Pomyślałam: "Nigdy ci tego nie wybaczę".

Levi przyznał, że był świadomy potencjalnych konsekwencji swoich wypowiedzi. - Wiedziałem, że to prawdopodobnie się stanie. Nie podjąłem tej decyzji na ślepo czy beztrosko – stwierdził.

Dodał jednak, że choć niektórzy odwrócili się od niego, inni są bardziej skłonni z nim pracować. - Jest wiele osób po tej stronie spektrum politycznego, które są jeszcze bardziej skłonne mnie zatrudnić, bo "potrzebujemy ludzi, którzy głosowali inaczej" – powiedział.

Aktor podkreślił też, że jest otwarty na możliwość, iż może się mylić w swoich przekonaniach. - To wielka pycha myśleć, że jesteś niezdolny do bycia oszukanym – zauważył. - Wszyscy możemy być wprowadzeni w błąd. Mogę teraz ufać liderom, których pomogłem wybrać, ale zawsze istnieje ryzyko.

Ambasadorzy Trumpa w Hollywood

Aktualny prezydent USA powołał do życia specjalną jednostkę, której zadaniem będzie odzyskanie przez Hollywood dawnej sławy i wyrwania go spod wpływów interesów obcych państw. Aktorzy Sylvester Stallone, Mel Gibson i Jon Voight przyjęli role "specjalnych ambasadorów" na zaproszenie Donalda Trumpa. Protrumpowski Levi nie dostał najwyraźniej takiego zaproszenia.

Drama z Blake Lively i koszmarna "Kolejna zwyczajna przysługa", "Cztery pory roku" Netfliksaserialowe nowości, które warto sprawdzić. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu: WP Film

Wybrane dla Ciebie

Syn Schwarzeneggera zrezygnował z jednego produktu i stracił aż 15 kg. Ojciec nie kryje dumy
Syn Schwarzeneggera zrezygnował z jednego produktu i stracił aż 15 kg. Ojciec nie kryje dumy
Hugh Jackman i Deborra-Lee Furness sprzedają luksusowy penthouse w Nowym Jorku po głośnym rozstaniu
Hugh Jackman i Deborra-Lee Furness sprzedają luksusowy penthouse w Nowym Jorku po głośnym rozstaniu
Jason Isaacs ujawnił zarobki aktorów w "Białym Lotosie". "Bardzo niska cena"
Jason Isaacs ujawnił zarobki aktorów w "Białym Lotosie". "Bardzo niska cena"
Takiego filmu w Polsce jeszcze nie było. Tylko dla dorosłych widzów
Takiego filmu w Polsce jeszcze nie było. Tylko dla dorosłych widzów
Brad Pitt na ściance z partnerką. Rzadki widok
Brad Pitt na ściance z partnerką. Rzadki widok
Zagrał w "Lilo & Stitch", zmarł kilka tygodni po premierze
Zagrał w "Lilo & Stitch", zmarł kilka tygodni po premierze
Lekarz gwiazdy przyznał się do winy. Grozi mu 40 lat więzienia
Lekarz gwiazdy przyznał się do winy. Grozi mu 40 lat więzienia
Nie zagrała ikonicznej postaci w kultowym hicie, bo... była "za duża"
Nie zagrała ikonicznej postaci w kultowym hicie, bo... była "za duża"
Robin Wright zarobiła mniej na "House of Cards" niż Kevin Spacey
Robin Wright zarobiła mniej na "House of Cards" niż Kevin Spacey
Wielki powrót po latach. Takiej komedii dawno już nie było
Wielki powrót po latach. Takiej komedii dawno już nie było
Nowy hit Netfliksa. "Wciąga od pierwszego odcinka, od pierwszej minuty"
Nowy hit Netfliksa. "Wciąga od pierwszego odcinka, od pierwszej minuty"
Poruszający wpis żony chorego Bruce'a. "Tęsknię i opłakuję to, co było"
Poruszający wpis żony chorego Bruce'a. "Tęsknię i opłakuję to, co było"