Trwa ładowanie...
człowiek ringu
02-09-2005 18:40

Russell Crowe schudł 25 kg na potrzeby filmu

Russell Crowe schudł 25 kg na potrzeby filmu
d3z6aqx
d3z6aqx

Choć od zakończenia zdjęć do filmu Rona Howarda "Człowiek ringu" minęło już kilka miesięcy, odtwarzający główną rolę Russell Crowe pozostaje nadal bardzo szczupły. Takim też, widzą go uczestnicy trwającego właśnie 62. Festiwalu Filmowego w Wenecji, na którym aktor uświetni swoją obecnością europejską premierę "Człowieka ringu".

Gwiazdor, który wcielił się w postać legendarnego mistrza bokserskiego Jamesa J. Braddocka, musiał schudnąć do roli aż dwadzieścia pięć kilogramów! Mało tego, oprócz zrzucenia nadmiaru tłuszczyku, Crowe był zmuszony zadbać o prawdziwie sportową muskulaturę. Oczywiście, na planie cały sztab ludzi dbał o to, by aktor szczuplał, nabierał sił i mięśni w jak najbardziej naturalny, nieinwazyjny sposób. Czasem jednak nawet sztab ludzi nie pomoże, gdy sylwetkę zmienia się tak często.

Kilka lat temu ten ulubiony aktor Rona Howarda musiał przytyć drugie tyle do filmu Michaela Manna "Informator". Warto było, bo za tytułową rolę Crowe otrzymał nominację do Oscara. Partnerująca mu w "Człowieku ringu" Renee Zellweger, mająca za sobą doświadczenie z Bridget Jones, nie martwi się o zdrowie Russella:

- To było dla niego duże wyzwanie. Nigdy w życiu jeszcze nie był tak szczupły. Jestem jednak pewna, że Russell miał lepszą i na pewno dużo zdrowszą zabawę, niż przy "Informatorze". Tam musiał bardzo utyć, a potem miał problemy z unormowaniem swojej diety. Renee dodaje też: Chyba też dlatego tak bardzo chciałam z nim pracować. Wiem, że docenia te same aspekty procesu twórczego, co ja. On żyje materiałem do zagrania, dowiaduje się jak najwięcej o swoim bohaterze. Opowiada historię z głębi serca, zamiast po prostu zaprezentować jakąś opowieść - wyznaje Zellweger.

Skoro przemiany fizyczne w przypadku Crowe'a tak dobrze wróżą, to może tym razem fizyczna przemiana przyniesie mu statuetkę Akademii? Hollywoodzkie wróbelki ćwierkają, że są na to duże szanse!

d3z6aqx

Najnowszy film Rona Howarda "Człowiek ringu" opowiada opartą na faktach historię boksera Jamesa J. Braddocka.

Braddock ma kochającą rodzinę i odnosi niemałe sukcesy na bokserskim ringu. Jednak złamana ręka i nadchodzący Wielki Kryzys stawiają przed nim nadludzkie wyzwania. Widmo bezdomności i głodu sprawia, że Braddock postanawia powrócić na ring. Niespodziewanie dla wszystkich zaczyna zwyciężać.

Jednocześnie staje się kimś więcej, niż tylko sportowcem. Jego życiowa postawa rozbudza wyobraźnię milionów Amerykanów. Podczas tej krucjaty o honor, godne życie i przyszłość, Braddock może liczyć tylko na siebie i na wsparcie swej żony, Mae.

Film na ekranach polskich kin będzie można oglądać już od 9 września pod patronatem medialnym Wirtualnej Polski.

d3z6aqx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3z6aqx