Ryan Reynolds przemówił ws. konfliktu żony z reżyserem "It Ends With Us". Chce wykluczenia z pozwu

Ryan Reynolds zwrócił się do sądu z prośbą o wykluczenie go z pozwu złożonego przez Justina Baldoniego w odpowiedzi na oskarżenia Blake Lively o molestowanie seksualne i działania odwetowe.

Ryan ReynoldsRyan Reynolds
Źródło zdjęć: © East News | Steve Cho Kyewoong/Penta Press/S

Znany aktor złożył 18 marca w nowojorskim sądzie wniosek o oddalenie wobec niego 400-milionowego pozwu o wymuszenie i zniesławienie. Pozew ten został złożony przez Baldoniego, reżysera i współgwiazdę filmu "It Ends With Us", w odpowiedzi na wcześniejszy pozew Lively przeciwko niemu.

W dokumentach, do których dotarł eOnline, prawnicy Reynoldsa zaprzeczają zarzutom Baldoniego, że aktor miał nazywać reżysera "drapieżnikiem" w rozmowie z hollywoodzkim agentem. "Całość roszczenia o zniesławienie opiera się na dwóch sytuacjach, w których pan Reynolds rzekomo nazwał pana Baldoniego 'drapieżnikiem'" – czytamy we wniosku. "Nie przedstawiono żadnych wiarygodnych faktów sugerujących, że pan Reynolds nie wierzył w prawdziwość tego stwierdzenia".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Największe hity Netfliksa. Nadal przyciągają przed ekrany

Zespół prawników Reynoldsa, w skład którego wchodzą Mike Gottlieb i Esra Hudson, określił zarzuty Baldoniego jako "nic więcej niż desperacką próbę kontynuowania wykreowanej kampanii odwetu przeciwko pani Lively".

Jak to się wszystko zaczęło?

Przypominamy, że po złożeniu przez Lively w grudniu pozwu przeciwko Baldoniemu, oskarżającego go o molestowanie seksualne i działania odwetowe, Baldoni odpowiedział własnym pozwem. W nim oskarżył Lively, Reynoldsa oraz jej publicystkę Leslie Sloane o wymuszenie cywilne, zniesławienie i inne naruszenia, twierdząc, że to Lively i jej zespół prowadzili przeciwko niemu kampanię oszczerstw.

Prawnicy Lively nazwali pozew Baldoniego "kolejnym rozdziałem w podręczniku sprawcy". "To stara historia: kobieta zgłasza konkretne dowody molestowania seksualnego i działań odwetowych, a sprawca próbuje odwrócić role. Strategia atakowania kobiety jest desperacka, nie obala dowodów w pozwie pani Lively i zakończy się niepowodzeniem" - brzmiało oświadczenie.

Spór między Lively a Baldonim przyciągnął uwagę wielu osób ze świata filmu. Autorka "It Ends With Us" Colleen Hoover oraz aktorka Jenny Slate wyraziły poparcie dla Lively. Agencja talentów WME zakończyła współpracę z Baldonim, co on sam przypisał presji ze strony Reynoldsa, jednak agencja temu zaprzeczyła. Sąd wyznaczył datę procesu na 9 marca 2026 roku.

Niewiarygodne show Meghan na Netfliksie, gdzie uczy robić kanapki. Fenomenalny "Biały lotos" z zabójstwem na wakacjach w Tajlandii. Szok na Oscarach, rosyjskie wątki i jedna ograbiona aktorka. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Gwiazdor "Jeziora marzeń" rozwodzi się. Odwołał rozprawę
Gwiazdor "Jeziora marzeń" rozwodzi się. Odwołał rozprawę
"Drwiny z chrześcijaństwa". Takiego filmu jeszcze nie widzieliście
"Drwiny z chrześcijaństwa". Takiego filmu jeszcze nie widzieliście
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"
Najpiękniejszy aktor świata? Wszystkie spojrzenia tylko na niego
Najpiękniejszy aktor świata? Wszystkie spojrzenia tylko na niego
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"