Śmierć Davida Lyncha. Zmagał się z konsekwencjami nałogu

Reżyser David Lynch zmarł w wieku 78 lat. Niecałe trzy miesiące wcześniej przyznał publicznie, że los ukarał go za lata intensywnego palenia papierosów. - W głowie każdego palacza jest świadomość, że to niezdrowe, więc dosłownie igrasz z ogniem - komentował swój stan.

David Lynch zmarł w wieku 78 lat
David Lynch zmarł w wieku 78 lat
Źródło zdjęć: © Getty Images | Michael Tran
oprac. MD

David Lynch, twórca takich filmów jak "Głowa do wycierania", "Mulholland Drive" i "Człowiek słoń", a także serialu "Miasteczko Twin Peaks", zmarł w wieku 78 lat. Jego rodzina poinformowała o tym na Facebooku, pisząc: "Świat jest teraz uboższy, ale jak mawiał David, 'Skup się na pączku, a nie na dziurze'". Nie podano jeszcze do publicznej wiadomości, co było przyczyną śmierci reżysera, ale on sam w ostatnich miesiącach nie ukrywał, że ma problemy ze zdrowiem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

David Lynch kończy z kręceniem filmów

David Lynch miał problemy ze zdrowiem

W listopadzie 2024 r. Lynch w rozmowie z "People" przyznał, że cierpi po latach palenia papierosów. "Uwielbiałem zapach tytoniu, smak tytoniu. Uwielbiałem zapalać papierosy. Było to częścią bycia malarzem i filmowcem dla mnie" - komentował. Cztery lata temu Lynch został zdiagnozowany z rozedmą płuc, przewlekłą chorobą powodującą duszności. "To, co zasiejesz, to zbierzesz" — mówi reżyser. Wyznał wtedy, że musi korzystać z dodatkowego tlenu nawet przy najmniejszym wysiłku.

"W głowie każdego palacza jest świadomość, że to niezdrowe, więc dosłownie igrasz z ogniem. Brałem udział w tym ryzyku i zostałem ukarany" — ostrzegał.

Reżyserowi zapaliła się czerwona lampka, gdy zobaczył napis: "Umrzesz w ciągu tygodnia, jeśli nie przestaniesz". "Ledwo mogłem się poruszać bez łapania powietrza. Rzucenie palenia było moim jedynym wyborem" - komentował i apelował do innych: "Naprawdę chcę to przekazać: pomyślcie o tym. Możecie rzucić te rzeczy, które was zabijają".

Gwiazdy żegnają Lyncha

David Lynch był jednym z najważniejszych twórców ostatnich dekad. Współpracował z wieloma gwiazdami Hollywood, takimi jak Laura Dern, Kyle MacLachlan, Sheryl Lee, Naomi Watts, Jack Nance i Harry Dean Stanton. Dziś wielu z nich składa reżyserowi hołd, zaznaczając, że to dzięki niemu wystartowało wiele karier. Naomi Watts, gwiazda "Mulholland Drive", napisała: "Mój przyjaciel Dave... Świat nie będzie już taki sam bez niego. Jego twórcze, mentorskie wsparcie było naprawdę potężne". Kyle MacLachlan gwiazda "Miasteczka Twin Peaks" napisał zaś:

"42 lata temu, z niezrozumiałych dla mnie powodów, David Lynch wyciągnął mnie z zapomnienia, bym zagrał w jego pierwszym i ostatnim wysokobudżetowym filmie. Najwyraźniej dostrzegł we mnie coś, czego nawet ja nie dostrzegałem. Całą swoją karierę i życie zawdzięczam jego wizji".

I dodał: "Podczas gdy świat stracił niezwykłego artystę, ja straciłem drogiego przyjaciela, który wyobraził sobie dla mnie przyszłość i pozwolił mi podróżować po światach, których sam nigdy bym nie stworzył (...). Będę za nim tęsknił bardziej, niż pozwalają mi to opisać słowa i bardziej niż może znieść moje serce. Mój świat jest pełniejszy dzięki temu, że go znałem i bardziej pusty, gdy mam świadomość tego, że odszedł".

"Lady love" sexy czy nie? Rozmawiamy o najodważniejszym polskim serialu. Mówimy także o zmianach w drugim sezonie "Squid Game". Jednak żyjemy już nowościami z roku 2025 i wymieniamy najbardziej ekscytujące tytuły nadchodzących 12 miesięcy. Sprawdźcie, czy już o nich słyszeliście. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (6)