Wielu widzów jest załamanych. "James Bond schodzi teraz do ścieków"

Kilka godzin po ogłoszeniu przez Amazona przejęcia kontroli nad produkcją filmów o Jamesie Bondzie, szef giganta Jeff Bezos rzucił na Instagramie pytanie, kto ma zostać nowym agentem 007. Widzowie mają swojego faworyta. W komentarzach widać jednak, że wielu fanów czarno widzi przyszłość słynnej serii.

Daniel Craig na premierze filmu "Nie czas umierać"
Daniel Craig na premierze filmu "Nie czas umierać"
Źródło zdjęć: © East News | TOLGA AKMEN

Przypomnijmy, po długich miesiącach sporu, który blokował rozpoczęcie prac nad nową częścią "Bonda" oraz wybór nowego aktora do ikonicznej roli, zwaśnione strony doszły do porozumienia. Niestety sprawdziły się najgorsze obawy Brytyjczyków i fanów serii. Barbara Broccoli oraz Michael G. Wilson pozostaną wprawdzie współwłaścicielami franczyzy (czyli będą nadal zarabiać na filmach), ale kontrola nad procesem kreatywnym przechodzi w ręce Amazon MGM Studios.

Zapewne dumny ze swojego sukcesu szef Amazona Jeff Bezos, opublikował Instagramie post, w którym zapytał: "Kogo wybrałbyś na kolejnego Bonda?". Wygląda na to, że widzowie mają jednego faworyta – Henry’ego Cavilla.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nie czas umierać - zwiastun PL

Pytanie, czy Henry Cavill jest jeszcze w dobrym wieku, żeby wcielić się w postać agenta Jej Królewskiej Mości. W maju aktor skończy 42 lat. Daniel Craig zadebiutował w roli Bonda w wieku 38 lat. Gdyby prace nad nowym filmem szybko ruszyły, w dniu premiery Cavill miałby 44-45 lat. Craig wcielał się w kultową postać popkultury przez 15 lat. To jest kontrakt długoterminowy. Nowi producenci raczej nie będą chcieli, by Bonda grał 60-letni aktor.

W komentarzach internautów widać, że wielu fanów czarno widzi przyszłość słynnej serii w rękach ludzi z Amazon MGM Studios. "Proszę, nie schrzańcie tego jak ‘Władcę Pierścieni’" – apelują widzowie. Wielu fanów postawiło już jednak przysłowiowy krzyżyk na filmowych przygodach agenta 007. "James Bond bez Barbary Broccoli? Nie! Ta franczyza schodzi teraz do ścieków", "Niestety, wszystko, co dobre, odchodzi w niebyt" – czytamy. Swoje zdanie wyrażają także polscy internauci: "Spoczywaj w spokoju James, dzięki za te wszystkie lata rozrywki".

W oświadczeniu Barbara Broccoli napisała: "Całe swoje życie poświęciłam podtrzymywaniu i budowaniu niezwykłego dziedzictwa, które Michaelowi i mnie przekazał nasz ojciec, producent Cubby Broccoli. Miałam zaszczyt blisko współpracować z czterema niesamowicie utalentowanymi aktorami, którzy grali agenta 007, oraz tysiącami wspaniałych artystów z branży. Po zakończeniu prac nad 'Nie czas umierać' i przejściu Michaela na emeryturę, czuję, że to czas, abym skupiła się na innych projektach".

Jeden z najdroższych seriali Apple TV+ wrócił! "Rozdzielenie" za bimbaliony dolarów zaskakuje widzów, podobnie jak "The Pitt" od Maxa, który opowiada dramaty z SOR-u. Coś tu jednak nie gra, o czym opowiadamy w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu:WP Film
james bondAmazon Prime Videojeff bezos

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (14)