Tom Cruise: Sobowtór znanego aktora wykorzystał jego sławę. Miał szalone życie
15.07.2013 | aktual.: 22.03.2017 12:31
Tom Cruise? Nie, to Tony Stowell, mężczyzna, który dzięki podobieństwu do hollywoodzkiego aktora stał się prawdziwą gwiazdą.
Być jak Tom Cruise
Nastoletni Tony Stowell został zauważony przez jedną z agencji modeli, a gdy wkrótce potem na ekrany wszedł film "Top Gun" (1986), niczyjej uwadze nie uszło, że początkujący model jest niezwykle podobny do Toma Cruise'a.
* Po premierze filmu jego życie zmieniło się diametralnie* – zwykły chłopak stał się nagle obiektem pożądania tysięcy kobiet i nie mógł opędzić się od niemoralnych propozycji.
''Uprawiałem seks, gdzie tylko chciałem''
Podobieństwo do znanego aktora niosło za sobą i inne wymierne korzyści.
Stowella zapraszano, by choć na chwilę pokazał się w jakimś nocnym klubie – w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych inkasował za to kwoty w wysokości tysiąca funtów.
Był też gościem honorowym na otwarciach centrów handlowych czy kin.
- Imprezowałem z gwiazdami, zarabiałem fortunę i uprawiałem seks, gdzie tylko chciałem – wyznawał.
Stroje, okulary i sylwetka
Stowell postanowił nie przepuścić takiej okazji i sam starał się jak najbardziej upodobnić do aktora.
* Nosił ubrania wzorowane na filmowych kostiumach* i nie rozstawał się z modelem okularów, które Cruise nosił w filmie "Top Gun".
W dodatku ciężko trenował, by utrzymać formę, i chcąc mieć wysportowaną, umięśnioną sylwetkę, często gościł na siłowni.
Kobiety liczone w setkach
Stowell nie ukrywał, że chętnie korzystał z uwielbienia kobiet, które marzyły o nocy z Tomem Cruise'em.
Fanki rzucały się na niego, żeby zerwać z niego ubranie. Te odważniejsze już po kilku minutach proponowały mu seks. Mężczyzna mógł być wybredny – twierdził, że sypiał głównie z dwudziestolatkami, ale oferty składały mu kobiety w każdym wieku, w tym matka i córka, które chciały spełnić swoją seksualną fantazję.
Ile kobiet przewinęło się przez jego łóżko? Tego Stowell nie jest w stanie dokładnie określić. Wie jednak, że było ich na pewno... ponad pięćset.
Nigdy nie brał pieniędzy
Z perspektywy czasu Stowell ocenia swoje zachowanie jako żenujące, choć w owych czasach nie widział w nim nic złego.
Był zadowolony, że może uszczęśliwić tyle kobiet. Miał jednak zasadę –* nigdy nie przyjmował pieniędzy w zamian za seks*.
Odmówił też "pewnej znanej aktorce", która zaprosiła go do łóżka, ale zażyczyła sobie, by ich "harce" oglądał... jej mąż.
Konsekwencje hulaszczego trybu życia
Początki może i były miłe, ale koniec okazał się żałosny.
* Stowell* ukrywał przed fankami, że jest żonaty, a partnerka nie mogła już dłużej znieść jego trybu życia i zażądała rozwodu.
Gdy odeszła, Stowell bez przeszkód kontynuował rozwiązły tryb życia, aż wreszcie w wieku 25 lat trafił do szpitala z powodu wylewu.
- Moje ciało było zrujnowane przez ogromne ilości gorzały, zarwane nocki, żarcie z fast foodów i podróżowanie – tłumaczył.
Co robi dzisiaj?
Trwająca miesiącami rekonwalescencja zmieniła jego sposób patrzenia na życie. Dzisiaj Stowell (po lewej na zdjęciu obok) ma 44 lata. Ożenił się i doczekał dwóch córek.
- Może i nie mam pieniędzy i sławy Toma, ale jestem teraz dużo szczęśliwszy – mówił.
Wprawdzie ludzie wciąż zaczepiają go na ulicy, twierdząc, że wygląda jak Tom Cruise, ale obecnie tylko się z tego śmieje. Teraz chce być tylko jedynie panem Stowellem.
(sm/kk/mn)