Trudny rok Katarzyny Figury. To był prawdziwy cios

Katarzyna Figura, jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego kina, od lat łączy swoją karierę aktorską z rolą matki trójki dzieci. W najnowszym wywiadzie dla portalu Plejada aktorka wyznała, że miniony rok był dla niej wyjątkowo trudny. Na początku roku zmarła jej mama, co było dla Figury ogromnym ciosem.

- Oczywiście nie poddawałam się temu. Razem z moimi dziećmi, bo nasza rodzina jest bardzo mała, ograniczona, jak gdyby dalej się rozwijaliśmy i dalej pracowaliśmy, nie ulegając tym trudnym sytuacjom - powiedziała serwisowi.

Figura, która od jakiegoś czasu nie jest tak aktywna w polskim show-biznesie, jak kilka lat temu, podkreśla, że macierzyństwo jest najważniejszą rolą jej życia. "To jest bardzo trudne, ale na przestrzeni lat, przez całe moje życie, ja przede wszystkim byłam matką" - powiedziała w rozmowie z 'Super Expressem'. Jej dzieci, syn Aleksander oraz córki Koko i Kaszmir, są już dorosłe i stanowią dla niej źródło dumy i inspiracji.

Dzieci Figury, mimo obecności w rodzinie medialnej, prowadzą życie z dala od błysku fleszy. Aktorka dba o ich prywatność i wszechstronny rozwój, oferując im wolność wyboru dalszych ścieżek życiowych. Jej troska o rodzinę i poświęcenie w tym aspekcie życia czynią z niej nie tylko znaczącą postać ekranu, ale także inspirującą matkę i opiekunkę. Dzięki takiemu podejściu zyskała reputację jako aktorka wcielająca się w role z głębokim zrozumieniem i autentycznością.

Najnowszym filmem Figury jest krótkometrażówka "Narodziny", która czeka na swoją premierę. Ma w niej zagrać właśnie postać matki. Jej ostatni film, który już miał premierę, to "Jestem", w którym także gra matkę.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o nowości Prime Video, czyli "Gąsce", sprawdzamy, jak prezentuje się "Diuna: Proroctwo" i zachwalamy "Matki Pingwinów". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: