„Och, Karol” w reżyserii Romana Załuskiego zadebiutował na ekranach kin w październiku 1985 roku i z miejsca wywołał lawinę kontrowersji. Nic dziwnego – niecodziennie polski widz mógł oglądać tak frywolne sceny, w dodatku w wykonaniu polskich aktorów, którzy praktycznie nago ciągle kotłowali się w łóżkach!
„Och, Karol” w reżyserii Romana Załuskiego zadebiutował na ekranach kin w październiku 1985 roku i z miejsca wywołał lawinę kontrowersji. Nic dziwnego – niecodziennie polski widz mógł oglądać tak frywolne sceny, w dodatku w wykonaniu polskich aktorów, którzy praktycznie nago ciągle kotłowali się w łóżkach!
Dziś wyżej wymienione scenki prędzej wywołają ironiczny uśmiech niż szybsze bicie serca. Niestety, pod tym względem pierwsza polska komedia erotyczna niemiłosiernie się zestarzała. Nie znaczy to jednak, że całość trąci myszką.
Olbrzymią przyjemność nadal sprawia śledzenie przezabawnych perypetii jurnego bohatera oraz podziwianie wdzięków pięknych polskich aktorek grających jego kochanki. Dzisiaj skupimy się właśnie na nich!
Maria Górska
Maria Górska to żona tytułowego Karola, młodego stołecznego architekta. Jest piękna, inteligentna i… niezwykle cierpliwa. Bo jak inaczej nazwać kobietę, która niewzruszenie przymyka oko na skoki w bok swojego partnera?
Tak, żona Karola ma ze swoim mężem krzyż pański, co nie znaczy, że jest potulną myszką.
Ona tylko czeka na właściwy moment, aby okrutnie się na nim zemścić, przy okazji świetnie się bawiąc.
Danuta Kowalska
W wiecznie zdradzaną Marię wcieliła się Danuta Kowalska, która w chwili pojawienia się filmu na ekranach miała 30 lat.
Kowalska porzuciła aktorstwo w 1992 roku, choć na ekrany powróciła dwiema epizodycznymi rolami w 2009 roku („Mniejsze zło”) oraz 2011 r. („Klan”).
Po zakończeniu kariery na początku lat 90. aktorka zajęła się marketingiem, PR-em i pracą w reklamie.
Była m.in. dyrektorem marketingu The Coca-Cola Company w Warszawie oraz pełniła funkcję dyrektora ds. rozwoju i komunikacji Polskiej Fundacji Olimpijskiej. Nadal wygląda bosko!
Wanda
Wanda to jedna z wielu kochanek Karola. Urocza i hojnie obdarzona przez naturę dziewczyna próbuje załatwić młodemu architektowi lukratywny kontrakt w Nigerii.
Podobnie jak większość pań w życiu Karola, nie ma nic przeciwko, aby dzielić się nim z innymi kobietami. Ma do niego ogromną słabość.
Dorota Kamińska
W uroczą Wandę wcieliła się wówczas 30 letnia siostra Emiliana Kamińskiego, Dorota.
Do tej pory aktorka wystąpiła w kilkudziesięciu rolach filmowych, telewizyjnych i teatralnych, współpracując z takimi nazwiskami jak Wojciech Wójcik czy Krzysztof Zanussi.
W latach 90. Dorota Kamińska zajęła się publicystyką filmową, zostając prowadzącą programu „Oscar”, emitowanego na antenie Polsatu. Nadal występuje – ostatnio mogliście ją zobaczyć m.in. w obsadzie „Plebanii”.
Barmanka Basia
Basia to kolejna dziewczyna, która ulega niewytłumaczalnemu magnetyzmowi jurnego Karola.
Dziewczyna ma stać się odtrutką na coraz bardziej piętrzące się problemy osobiste architekta, który wyznaje Basi, że tylko przy niej może odpocząć psychicznie. Oczywiście wyznaje jej miłość.
Urocza szatynka otrzymuje od Karola prezent w postaci wielkiego pudła puzzli, które ma układać czekając na swojego ukochanego.
Elżbieta Panas
W apetyczną Basię wcieliła się Elżbieta Panas. W chwili premiery „Och, Karol” aktorka miała 27 lat.
Po występie w komedii Załuskiego widzowie mieli okazję zobaczyć ją m.in. w słynnym „Koglu-moglu” czy „Dekalogu X”.
Aktorka często grywa również na małym ekranie. Panas wystąpiła w takich serialowych hitach, jak „Na kłopoty Bednarski”, „Klan” czy „M jak miłość”. Ostatnio pojawiła się w jednym z odcinków „Komisarza Aleksa”.
Irena
Powabna Irenka to kolejna z wielu zdobyczy niereformowalnego Karola Górskiego.
To jej mieszkanie jako pierwsze „zalicza” bohater tuż po skończonej pracy w biurze projektowym.
Irenka, podobnie jak reszta wybranek serca, jest śmiertelnie zakochana w Karolu i nie może pogodzić się, że kochanek odwleka decyzję o rozwodzie z Marią.
Jolanta Nowak
W roli Ireny wystąpiła niedoszła architekt, aktorka Jolanta Nowak. Kiedy Załuski obsadził ją w roli kochanki Karola Górskiego, miała 27 lat.
Była związana ze stołecznymi teatrami Dramatycznym i Powszechnym. Rok po premierze „Och, Karol” wystąpiła u Marka Koterskiego w dramacie „Życie wewnętrzne”. Z reżyserem „Dnia świra” współpracowała jeszcze na planie jego „Porno” z 1989 roku.
Jej ostatnią rolą był występ w serialu „Pensjonat pod Różą” w 2005 roku. Od początku lat 90. mieszka w Niemczech. Często jest nazywana jedną z najpiękniejszych polskich aktorek.
Paulina
Młodziutka Paulina to również ofiara czaru, jaki roztacza wokół siebie dziarski architekt.
Blondynka jest niezwykle urodziwa, często eksponuje obfity dekolt i dodatkowo… twierdzi, że spodziewa się dziecka Górskiego.
Marta Klubowicz
Jedną z tłumu kochanek Karola zagrała urocza Marta Klubowicz. Kiedy otrzymała rolę, miała zaledwie 22 lata, co czyni ją najmłodszą aktorką wśród grona pań występujących w komedii Załuskiego.
Aktorka przez wiele lat była związana z wieloma teatrami, m.in. stołecznym Powszechnym, im. Jana Kochanowskiego w Opolu czy Rozrywki w Chorzowie.
„Och Karol” był jej drugim filmem fabularnym. Klubowicz nadal występuje. Ostatnio mieliśmy okazję zobaczyć ją w serialu „Usta Usta” czy „80 milionach” Waldemara Krzystka.
* Poza graniem aktorka zajmuje się również tłumaczeniem literatury niemieckojęzycznej oraz poezją.* (gk/mf)