Andrzej Strzelecki. Nie miał natury amanta, a rozkochał w sobie trzy piękne aktorki

Andrzej Strzelecki w 2019 roku
Andrzej Strzelecki w 2019 roku
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

Szeroka publiczność pokochała jego wcielenie nieco gapowatego i przesympatycznego doktora Koziełły w popularnej telenoweli "Klan". Jednak Andrzej Strzelecki był przede wszystkim aktorem teatralnym i pedagogiem kierującym kilkoma pokoleniami studentów. Gdy zachorował na nowotwór płuc, jedynym ratunkiem mógł być lek dopiero co wprowadzony na rynek. Niestety nie zdążył. Dziś Strzelecki kończyłby 72 lata.

Andrzej Strzelecki był aktorem, reżyserem, satyrykiem, prezenterem telewizyjnym oraz uwielbianym przez studentów rektorem Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. W swojej karierze zagrał w kilkunastu sztukach Teatru Telewizji i poprowadził kilkadziesiąt autorskich programów telewizyjnych w TVP.

Reżyserował też koncerty festiwalowe i gale Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, Festiwalu Zjednoczonej Europy w Zielonej Górze, Camerimage w Toruniu, Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, Festiwalu Polskiego Radia i Teatru TV w Sopocie oraz Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach.

Na srebrnym i szklanym ekranie zagrał u boku największych gwiazd kina m.in. Anny Seniuk, Mariana Kociniaka, Gustawa Lutkiewicza, Piotra Machalicy, Gustawa Holoubka, Zbigniewa Zapasiewicza oraz Wiktora Zborowskiego. Największą popularność zdobył dzięki roli ojca Nel w filmie "W pustyni i w puszczy" oraz doktora Koziełły w serialu "Klan".

A jak wyglądały jego sercowe perypetie?

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o innych tytułach, które "ubito" zdecydowanie za wcześnie oraz wymieniamy te, które powinny pożegnać się z widzami już kilka sezonów temu. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w AudioteceOpen FM.

1 / 4

Pierwsza tragiczna miłość

Anna Szczepaniak
Anna Szczepaniak© Filmpolski.pl

Starszą o rok Annę Szczepaniak poznał na studiach - wszyscy ją kojarzyli. Temperament, talent i uroda sprawiły, że nikt nie był w stanie przejść obok niej obojętnie. Strzelecki wpadł "po same uszy". Do tego stopnia, że po kilku miesiącach padł na kolano i zadał to najważniejsze pytanie. Ustalili szybko datę ślubu, ale nagle Szczepaniak zaczęła robić karierę, o jakiej marzyła.

Wtedy na jej drodze stanął inny Andrzej - Antkowiak. Starszy o 15 lat aktor miał żonę, był alkoholikiem, ale to nie ostudziło głowy zakochanej Anny. Wierzyła, że jest w stanie zmienić, naprawić go. Dla niego rzuciła dotychczasowe życie, angaż w warszawskim teatrze. Antkowiaka spotkała tragiczna śmierć w wyniku pobicia. Jego kochanka nie mogła znieść życia bez niego, wpadła w depresję, zabiła się w wieku zaledwie 28 lat.

Gdy po latach dziennikarze chcieli namówić Strzeleckiego na wspomnienie dawnej miłości, ten odparł: - Przepraszam, ale nie chcę o tym rozmawiać, to zbyt poważna sprawa, tragedia. Żyje jeszcze jej rodzina, nie chciałbym kogoś urazić.

2 / 4

Rozkochał i złamał serce

Anna Majcher
Anna Majcher© AKPA

W tym samym roku, w którym jego niedoszła żona odebrała sobie życie z rozpaczy za innym mężczyzną, on został po raz pierwszy ojcem. Jego żoną była Ewa Czarniecka, scenografka. Strzelecki robił już wtedy karierę nie tylko jako aktor, ale także reżyser i wykładowca.

Z Anną Majcher zbliżyli się na planie musicalu "Złe wychowanie". Nie zważali na różnicę wieku (10 lat), to, że był poniekąd przełożonym aktorki i na najważniejsze: że był żonaty. O ich romansie plotkowali wszyscy. Ona zakochała się bez pamięci, liczyła, że Strzelecki odejdzie z nieudanego małżeństwa i ożeni się z nią. Jakże się zawiodła.

Nie chciała być dłużej "tą trzecią" i odeszła, rzuciła się w wir życia towarzyskiego, by zapomnieć o nieszczęśliwej miłości. Załamała się jednak, gdy dowiedziała się, że reżyser zostawił wreszcie żonę, ale dla… innej kobiety. Strzelecki rozwiódł się dla Joanny Pałuckiej, koleżanki z Teatru Rampa, też młodszej o 10 lat. Urodził im się syn.

3 / 4

Wypadek przy pracy

 Andrzej Strzelecki z Joanną Pałucką
Andrzej Strzelecki z Joanną Pałucką© Licencjodawca | AKPA

- Przez wiele sezonów pracowaliśmy razem w teatrze i pewnego dnia nastąpił po prostu tak zwany wypadek przy pracy. Zakochałem się w Joannie bez pamięci, a ona, na szczęście, pozwoliła mi siebie kochać. I tak to już trwa kilkanaście ładnych lat - powiedział kiedyś w wywiadzie o swojej drugiej żonie.

W 2001 roku na świat przyszedł ich syn Antoni.

W czerwcu 2020 r. aktor przyznał, że choruje na nieoperacyjnego raka płuc i oskrzeli. Bliscy, przyjaciele i współpracownicy ruszyli na pomoc przy zbieraniu środków na specjalistyczne leczenie aktora.

4 / 4

"Choroba, która mnie dorwała"

2003 rok
2003 rok© ONS

- Ja jestem w sytuacji w tej chwili takiej, gdzie przestaję być sobą i nie mam na to wpływu. Ten czynnik zewnętrzny to jest choroba, która mnie dorwała - przyznawał Strzelecki ze smutkiem w ostatnim wywiadzie.

Bliscy, przyjaciele i współpracownicy ruszyli na pomoc przy zbieraniu środków na specjalistyczne leczenie aktora, które było możliwe w USA. Chodziło o kwotę aż 1,5 mln zł i specyfik, który pojawił się na rynku w maju. Niestety aktor nie doczekał się terapii, zmarł 17 lipca 2020 roku.

Aktor spoczął na Powązkach. Początkowo, zamiast pomnika, przechodnie mogli zobaczyć równiutko przyciętą, gęstą trawę, na której ktoś położył piłeczkę golfową (Strzelecki był zapalonym graczem). Dziś aktor ma piękny pomnik z czarnego granitu, na którym widnieje jego podobizna. Oprócz tego widzimy aktora siedzącego przy filiżance kawy w stylowym otoczeniu. Całość uzupełnia odsłonięta kurtyna.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)