Czy to może się udać? Wiemy, kto zastąpi Dona Johnsona w kultowej roli

"Policjanci z Miami" to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych sensacyjnych seriali w historii telewizji. Premierowe odcinki emitowane były od września 1984 roku do stycznia 1990 roku. Produkcja wielokrotnie była nominowana do Złotych Globów, a nagrodę dziennikarzy już po pierwszym sezonie otrzymali Don Johnson (najlepszy aktor w serialu dramatycznym) oraz Edward James Olmos (najlepszy aktor drugoplanowy). Nominacją został również wyróżniony Philip Michael Thomas.

Świetni aktorzy, dopracowany scenariusz oraz genialna muzyka (utwór "Miami Vice Theme" został nagrodzony w 1986 roku dwiema statuetkami Grammy - za najlepszą kompozycję instrumentalną oraz najlepszy utwór instrumentalny z gatunku pop), a do tego drogie i szybkie samochody, piękne kobiety, narkotyki, gangsterzy - to wszystko przyciągało przed ekrany miliony widzów na całym świecie.

W 2006 roku Michael Mann nakręcił kinową wersję serialu. Dona Johnsona w roli Jamesa "Sonny’ego" Crocketta zastąpił Colin Farrell, zaś Philipa Michaela Thomasa, czyli Ricardo "Rico" Tubbsa – Jamie Foxx. Wydawało się, że "Miami Vice" to pewniak do odniesienia wielkiego sukcesu, ale film spotkał się z mieszanymi opiniami i przyniósł wytwórni duże straty. Musiały upłynąć aż dwie dekady, aby słynni policjanci z Miami powrócili na ekrany kin.

Wydaje się, że w przeciwieństwie do filmu Michaela Manna, nowa wersja "Miami Vice" nie będzie autorskim projektem, który przedstawiał "pogłębioną charakterystykę" Sonny’ego i Rico, lecz produkcją zrealizowaną według sprawdzonych wzorów. Jej reżyserem będzie bowiem Joseph Kosinski, który stał się specjalistą od oldskulowych projektów, które odniosły gigantyczne sukcesy w kinach: "Top Gun Maverick" oraz "F1: Film". Film zrealizuje wytwórnia Universal Pictures.

Natomiast gwiazdami nowej wersji "Miami Vice" będą dwaj topowi obecnie aktorzy: Glen Powell oraz Michael B. Jordan. Tak przynajmniej podaję hollywoodzkie media, bo wytwórnia oficjalnie nie ogłosiła jeszcze nazwisk. Popularność Glena Powella wystrzeliła w górę po wspomnianym "Top Gun Maverick". Późnej były już pierwszoplanowe role w takich przebojach, jak "Tylko nie ty", "Hit Man", "Twisters". W listopadzie będzie gwiazdą "Uciekiniera". Natomiast Michael B. Jordan to już nie tylko Adonis Johnson ze spin-offa "Rocky’ego" – "Creed", ale także gwiazda jednej z najpopularniejszych produkcji bieżącego roku – "Grzesznicy".

Jak się kręci erotyczne sceny w polskim filmie? Marta Nieradkiewicz o "Trzech miłościach", castingu i intymności na planie. A Piotr Domalewski o "Ministrantach", Kościele i hipokryzji. O tym w specjalnym odcinku Clickbaitu z festiwalu filmowego w Gdyni. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: