Anthony Hopkins: nie może przejść na emeryturę
Trudna sytuacja finansowa aktora
Trudna sytuacja finansowa aktora
Chociaż Anthony Hopkins dobija już do osiemdziesiątki, nawet nie myśli o emeryturze. I nie chodzi wcale o to, że aktor uwielbia grać – jak donoszą zagraniczne media, Hopkins po prostu nie może pozwolić sobie na lenistwo. Jego sytuacja finansowa nie jest najlepsza.
Wykończyły go kosztowne rozwody, w kość dał mu też nałóg alkoholowy. Jak twierdził, picie o mało nie przekreśliło jego kariery i nie wpędziło go do grobu. Teraz zaś aktor chętnie spełnia zachcianki swojej trzeciej żony, która ponoć „kocha wydawać pieniądze”. Oczywiście te należące do niego. Hopkins jednak nie narzeka i nie ma do swojej małżonki żalu. Twierdzi, że jest jej dłużnikiem, bo pomogła mu w najtrudniejszych dla niego chwilach.