Anya Taylor Joy kradła spojrzenia. Fantazyjny biustonosz zwracał uwagę
Podczas ostatniej 96. ceremonii rozdania Oscarów Anya Taylor Joy najpierw kradła spojrzenia na czerwonym dywanie, a parę godzin później na przyjęciu organizowanym przez magazyn "Vanity Fair". A wszystko za sprawą niezwykle oryginalnej kreacji, wobec której nie sposób przejść obojętnie.
Mimo iż Anya Taylor Joy nie zdobyła w tym roku żadnej statuetki, nie była nawet nominowana, to 26-letnia aktorka i tak przyciągała spojrzenia w czasie oscarowego wieczoru. Najpierw, kiedy pojawiła się na sali Dolby Theatre w zjawiskowej kreacji Diora. Błyszcząca, długa suknia przypominająca płatki kwiatów, wyglądała jak prawdziwe dzieło sztuki.
Równie oryginalną, biżuteryjną stylizacją gwiazda serialu "Gambit królowej" zaskoczyła dosłownie kilka godzin później w czasie oscarowego afterparty. Suknia, tym razem mało znanej projektantki, znów sprawiła, że obok Any Taylor Joy nie można było przejść obojętnie. Zobaczcie zdjęcia!
Najbardziej wyczekiwane premiery filmowe 2024 roku
Biżuteryjna kreacja przyciągała spojrzenia
Anya Taylor Joy na słynnym przyjęciu organizowanym po oscarowej gali przez magazyn "Vanity Fair" wybrała kreację marki Miss Sohee, należącą do południowokoreańskiej projektantki Sohee Park.
Była to czarna sukienka mini z długim rękawem i olbrzymim dekoltem, odsłaniającym haftowany biustonosz. Głównym akcentem stylizacji było jednak oryginalne nakrycie głowy.
Uwielbia bawić się modą
Dopełnieniem stylizacji był błyszczący czepek z pokaźnymi perłami zawieszonymi na wysokości uszu, do złudzenia przypominającymi kolczyki. Ekstrawaganckie nakrycie głowy idealnie korespondowało z biżuteryjnym zdobieniem sukni na ramionach. To nie pierwszy raz, kiedy Anya Taylor Joy, którą obecnie można oglądać na ekranie w drugiej części filmu "Diuna", zwraca uwagę swoimi niebanalnymi kreacjami.
Podczas niedawnej premiery wspomnianej ekranizacji powieści Franka Herberta aktorka także zwróciła uwagę mediów, tym razem swoją minimalistyczną stylizacją haute-couture Diora.