Box Office: Ralph Demolka pozamiatał w USA

5 listopada 2012, 03:03

Animacja "Ralph Demolka" zadebiutowała na szczycie amerykańskiego box office'u.

Akcja filmu toczy się w salonie z automatami, wewnątrz 8-bitowej gry. Czarnym charakterem jest w niej Ralph Demolka, którego zadaniem jest niszczenie komputerowego miasta. Jego przeciwieństwem jest Felix, który naprawia to, co zdruzgotał Demolka. Nikt nie kocha "złego", za to wszyscy podziwiają nieskazitelnego Feliksa. Ralph, chcąc odmienić swój los i udowodnić bohaterstwo, potajemnie wkrada się do wnętrza nowej gry, która pojawiła się w salonie. Za reżyserię odpowiada Rich Moore, a scenariusz wyszedł spod pióra Phila Johnstona i Jennifer Lee. Dzieło zarobiło prawie 50 milionów dolarów.

Drugą nowością jest "Flight". Denzel Washington wciela się w produkcji w pilota samolotu, Whipa Whitakera, któremu w obliczu katastrofy udaje się bezpiecznie wylądować i w ten sposób uratować życie pasażerów. Mężczyzna zostaje obwołany bohaterem. Gdy okoliczności zdarzenia zostają bliżej zbadane, okazuje się, że pilot wcale nie jest tak bohaterski, jak mogłoby się wydawać. Obraz z 25 milionami na koncie znalazł się na drugiej pozycji.

Dwa oczka niżej pojawił się trzeci i ostatni debiut, "The Man with the Iron Fists" w reżyserii rapera RZA. Bohaterem obrazu jest kowal (RZA) produkujący broń dla mieszkańców wsi w feudalnych Chinach. Na ekranie muzykowi partnerują Russell Crowe i Lucy Liu. Za scenariusz odpowiadają RZA i Eli Roth, a producentem jest Quentin Tarantino. Film, który jest inspirowany jest klasycznymi produkcjami kung fu, zarobił w pierwszy weekend w USA 8,22 miliona dolarów.