Gwiazda Indiany Jonesa uwielbia Johna Voighta
Shia LaBeouf zdradził, że sukces w branży filmowej zawdzięcza swojemu mentorowi, Jonowi Voightowi.
09.06.2008 16:03
21-letni aktor wystąpił u boku Voighta w obrazie "Kto pod kim dołki kopie..." w 2003 roku. Starszy kolega po fachu przekonał wówczas LaBeoufa, że aktorstwo to dobry pomysł na życie.
- Jon widział we mnie dzieciaka, któremu potrzebne były wskazówki, dobra rada, wzorzec - tłumaczy LaBeouf. - On pokazał mi, że jest do czego dążyć, dzięki niemu zakochałem się w słowie "aktor". Jon to wspaniały przyjaciel, uwielbiam go.
Shię LaBeoufa możemy podziwiać od 22 maja w obrazie "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki".
Jon Voight wystąpił ostatnio w produkcji "Skarb narodów: Księga tajemnic". Film pojawił się w polskich kinach w styczniu 2008 roku.