Holland pisze o Wałęsie dla Wajdy

Coraz więcej wiadomo na temat filmu mającego opowiadać o Lechu Wałęsie, do reżyserowania którego od pewnego już czasu przymierza się Andrzej Wajda.

"Smucą mnie i budzą we mnie złość ataki na wielkiego bohatera, jakim był Lech Wałęsa, przez ludzi, którzy są nikim w porównaniu z nim".

Andrzej Wajda w sprawie filmu spotkał się z Lechem Wałęsą osobiście. Do spotkanie doszło niedawno.

Reżyser nie wyklucza, że film będzie opowiadał o ikonie Solidarności z punku widzenia jego żony Danuty.

Zdaniem Wajdy opowiedzenie historii Lecha Wałęsy z punku widzenia jego żony nadałoby filmowi "ludzkich uczuć".

Jak wiadomo, często za wielkimi mężczyznami stoją kobiety. W tym przypadku kobietą tą jest dzielna matka i żona, która wspierała męża w najtrudniejszych okresach jego walki z reżimem.

Praca nad scenariuszem nie będzie dla Agnieszki Holland niczym nowym.

Reżyserka napisała lub współpracowała przy tworzenie co najmniej 22 scenariuszy. Jednym z nich był scenariusz do wyreżyserowanego przez Andrzeja Wajdę "Korczaka" z 1990 roku.

W Polsce film, który obrazowałby legendarną postać Lecha Wałęsy planowany był już od dawna.

Podobna produkcja miała kiedyś powstać także w USA.

Kiedy Hollywood chciało nakręcić film o wolnościowym zrywie Polaków, do roli Lecha Wałęsy wytypowany został sam Robert De Niro.

Gwiazdor przyjechał nawet do polski by spotkać się z przywódcą Solidarności.

W 1981 roku film o Wałęsie nakręcił w Wielkiej Brytanii Leslie Woodhead. Scenariusz tej telewizyjnej produkcji napisał Bolesław Sulik.

Film nosił tytuł "Strike: The Birth of Solidarity".

W "Strike: The Birth of Solidarity" Lecha Wałęsę zagrał Ian Holm.

Chociaż o produkcji wiadomo coraz więcej, wciąż brak informacji na temat tego kto miałby wcielić się w postać Lecha Wałęsy.

Co Wy o tym myślicie? Który aktor najlepiej nadawałby się do roli Lecha Wałęsy? Czy mógłby to być Andrzej Chyra?