Film trafi do Rosji. Gwiazdor odmówił komentarza
Kilka dni po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę szefowie największych wytwórni filmowych w Hollywood podjęli wspólną decyzję o bezterminowym wstrzymaniu premier wszystkich swoich produkcji na terenie Rosji. Po trzech latach jedna z wytwórni chce złamać embargo.
Keanu Reevesa zobaczymy w filmie "Ballerina. Z uniwersum Johna Wicka"
W ostatnich trzech latach w rosyjskich kinach wyświetlane były prawie wyłącznie rodzime produkcje. W pierwszych miesiącach po rozpoczęciu inwazji repertuar składał się głównie z filmów dla dzieci oraz nowych, wojennych dzieł rosyjskiej kinematografii. Na początku zainteresowanie patriotycznymi tytułami było dość duże, ale bardzo szybko znudziły się one widzom. Zastąpiły je komedie, które dosłownie zalały rosyjskie kina.
W międzyczasie zaczęto też sprowadzać produkcje z egzotycznych, ale zaprzyjaźnionych z Rosją krajów, a nawet wyświetlać ściągnięte z internetu pirackie kopie hollywoodzkich filmów. Od czasu do czasu w kinach pojawiła się legalnie sprowadzona ze Stanów, tania i kiepska produkcja niezależnego studia. Widzowie mogli także oglądać na dużym ekranie sprowadzone jakimś sposobem z Polski "Dziewczyny z Dubaju".
Wszystko wskazuje na to, że pierwszym dużym hollywoodzkim filmem, który legalnie zostanie pokazany w rosyjskich kinach, będzie "Ballerina. Z uniwersum Johna Wicka". Nie jest to wprawdzie jeszcze produkcja z "Wielkiej Piątki" największych wytwórni w Hollywood (Universal Pictures, Paramount Pictures, Warner Bros., Walt Disney Studios, Sony Pictures), jednak studio Lionsgate to coraz bardziej licząca się wytwórnia. Ma ona na swoim koncie takie przeboje, jak "Igrzyska śmierci", "Sagę: Zmierzch", oscarowe "La la Land" oraz oczywiście "Johna Wicka".
"Ballerina. Z uniwersum Johna Wicka", w której występują Ana de Armas oraz Keanu Reeves, ma mieć premierę w rosyjskich kinach, podobnie jak w Polsce, na początku czerwca. Rzecznik Lionsgate oraz Keanu Reeves odmówili komentarza, o który zostali poproszeni przez "Variety". Magazyn dotarł jednak do osób związanych ze studiem, które twierdzą, że "odwilż po zimnej wojnie jest nieunikniona". "Już tylko kwestią czasu było, kto zrobi to pierwszy. Decyzję tłumaczy się zmianą nastrojów i nowym kursem w polityce zagranicznej rządu USA" – czytamy w "Variety".
Ballerina. Z uniwersum Johna Wicka - NOWY Zwiastun PL (Official Trailer)
Najtrudniejsze pożegnanie w "The Last of Us", na które nie byliśmy gotowi. Pamela Anderson cała w brokacie i pijacki morderczy pakt grupki przyjaciół w serialu BBC. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
