Krzysztof Kiersznowski porzucił aktorstwo dla kobiety. "Nie wytrzymał w bezczynności"

Obraz
Źródło zdjęć: © Filmpolski.pl

/ 7Ulubieniec widzów

Obraz
© Filmpolski.pl

Mówi się, że jest "mistrzem drugiego planu", ale on sam do tego określenia podchodzi z dużym dystansem. Nie rozpacza, że nie powierza mu się głównych ról - dobrze czuje się w epizodach, zwłaszcza że często ma okazję pracować z najlepszymi reżyserami i brać udział w interesujących projektach.

Śmieje się, że przez swoją "bandycką twarz" nigdy nie zostanie amantem, ale zupełnie mu to nie przeszkadza; ceni sobie wielowymiarowe, niejednoznaczne postacie, w które często ma okazję się wcielać. I chociaż po "Kilerze" przez długie lata widzowie utożsamiali go z gangsterem Wąskim, teraz, dzięki serialom telewizyjnym, wreszcie zaskarbił sobie sympatię widzów.

W listopadzie Krzysztof Kiersznowski świętował 67. urodziny - i z tej okazji udzielił wywiadu w "Świat & ludzie", w którym zdradził kilka rodzinnych tajemnic.

/ 7Ubogie dzieciństwo

Obraz
© Filmpolski.pl

Urodził się i dorastał w zrujnowanej Warszawie - w bardzo skromnych warunkach.

- Mieszkałem w takiej zaadaptowanej prowizorycznie na mieszkanie piwnicy. Z rodzicami, dziadkami od strony mamy, dwoma braćmi babci oraz psami - opowiadał w wywiadzie dla "Świat & ludzie".

Dopiero w 1956 r. jego mama, która zaczęła pracę w stołecznej Radzie Narodowej jako sekretarka, dostała niespełna 30-metrowe mieszkanie. Rodzina była zachwycona i od tamtej pory ich życie znacznie się poprawiło.

- Zamieszkaliśmy tam z psem, kotem i gołębiem Maćkiem – dodawał.

/ 7Trudny związek

Obraz
© Filmpolski.pl

Kiersznowski nie krył, że jego ojciec był trudnym człowiekiem, ciężko doświadczonym przez wojnę - gdy wybuchła, miał 19 lat. Bez wahania dołączył do ruchu oporu, brał też udział w powstaniu.

- Ze stu żołnierzy z jego oddziału przeżyło kilkunastu, w tym mój ojciec - opowiadał aktor w "Świat & ludzie". - Dla niego komuna to było makabryczne upokorzenie i złodziejstwo. Powtarzał, że uczciwy człowiek nie miał prawa należeć do żadnej organizacji. Kiedy mama zapisała mnie do harcerstwa, wybuchła wielka awantura i on mnie wypisał.

Małżeństwo jego rodziców nie należało do udanych - schodzili się i rozstawali; po raz pierwszy ojciec wyprowadził się z domu, gdy Kiersznowski miał 15 lat.

- To był trudny związek, a moje relacje z ojcem były różne. Parę lat nie rozmawialiśmy, potem się poprawiło – wspominał.

/ 7Poważny problem

Obraz
© Filmpolski.pl

Kiersznowski przyznawał, że wcale nie myślał o zostaniu aktorem; było to niespełnione marzenie jego mamy, która uparcie próbowała przelać je na syna.

- Mama od zawsze nakłaniała mnie do recytowania różnych wierszy, śpiewania, tańczenia. Popełniła chyba wychowawczy błąd, bo przez długi czas ja starałem się postępować odwrotnie - twierdził w "Gazecie Olsztyńskiej".

W dodatku Kiersznowski miał problem z jąkaniem się; i choć dzisiaj praktycznie nie ma już po nim śladu, kiedyś był to dla niego poważny kłopot.

- Dlatego wciąż nie mogę zrozumieć, dlaczego moi rodzice widząc to, dalej mnie pchali w tę aktorską stronę – dodawał.

/ 7Na granicy chuligaństwa

Obraz
© Filmpolski.pl

Kiersznowski, jako dziecko spokojny i raczej zamknięty w sobie, w ósmej klasie zaczął przeżywać młodzieńczy bunt.

- Myślę, że byłem wtedy na granicy chuligaństwa - mówił w "Świat & ludzie".

Wraz z kolegami niszczył mienie publiczne i wdawał się w bójki; nie wiadomo, jak to wszystko by się skończyło, gdyby nie poznał pewnej dziewczyny, która odciągnęła go od tego szemranego towarzystwa.

Tyle że zakochany Kiersznowski odpuścił sobie szkołę i opuścił się w nauce. W dodatku dziewczyna go zostawiła, co wpędziło go w prawdziwą rozpacz. Jakby tego było mało, podpadł dyrektorce w szkole - więc zamiast przystąpić do matury, zgłosił się do wojska.

/ 7Wszystko dla miłości

Obraz
© ons.pl

Wreszcie postanowił opuścić wojsko, zdać maturę i zapisać się na egzamin do szkoły teatralnej w Łodzi. Wcześniej, naturalnie, zgłosił się do specjalisty, by jakoś wyeliminować jąkanie. Udało mu się i wkrótce rozpoczął wymarzone studia, a po otrzymaniu dyplomu trafił na scenę.

Wkrótce jednak na całe 5 lat zniknął z kraju, rezygnując z pracy, która sprawiała mu taką przyjemność.

Wszystko z miłości - ożenił się z Francuzką, która pracowała w ambasadzie. Kiedy jego żonę skierowano do Irlandii, naturalnie pojechał razem z nią. Tyle że jako mąż dyplomatki, nie mógł pracować. Kiedy jego małżonkę znów przeniesiono, oznajmił, że ma dość bezczynności i życia na walizkach - i poprosił o rozwód.

/ 7Zmiana wizerunku

Obraz
© ons.pl

Rozstanie go załamało - ale całe szczęście właśnie wtedy przyszła propozycja roli w "Kilerze". Przyznawał jednak, że po premierze filmu "nie zawsze było mu do śmiechu".

- Przez wiele lat musiałem ignorować zaczepki, odmawiać spożywania alkoholu, przez co niektórzy "fani" mogli poczuć się głęboko dotknięci i urażeni. Kiedyś w pociągu do Wrocławia kilku podpitych osobników zaproponowało mi wspólną wódeczkę. Obronili mnie żołnierze jadący w przedziale obok - opowiadał w "Tele Tygodniu".

Całe szczęście później nadeszły propozycje serialowe, w których Kiersznowski wciela się w znacznie sympatyczniejszych bohaterów - co zupełnie zmieniło nastawienie publiczności do jego osoby.

Wybrane dla Ciebie

Elon Musk usuwa Netfliksa, bo nie podoba mu się kreskówka. Jej twórca: "Robi się trochę strasznie"
Elon Musk usuwa Netfliksa, bo nie podoba mu się kreskówka. Jej twórca: "Robi się trochę strasznie"
Doznał poważnego urazu na planie. Pokazał, jak ćwiczy na siłowni
Doznał poważnego urazu na planie. Pokazał, jak ćwiczy na siłowni
Pękł milion. Na taką komedię polscy widzowie czekali latami
Pękł milion. Na taką komedię polscy widzowie czekali latami
"Spektakularny". Zachwycający film obejrzysz w domu
"Spektakularny". Zachwycający film obejrzysz w domu
Dramatyczna sytuacja aktora. Żona kolejny raz jest w specjalistycznym ośrodku
Dramatyczna sytuacja aktora. Żona kolejny raz jest w specjalistycznym ośrodku
Książę William zaskoczył Gary'ego Oldmana. "Mam ochotę porządnie cię umyć"
Książę William zaskoczył Gary'ego Oldmana. "Mam ochotę porządnie cię umyć"
Trzynaście zawodniczek, szesnaście nóg. Polki przeszły do historii
Trzynaście zawodniczek, szesnaście nóg. Polki przeszły do historii
Zagrali parę kochanków w filmie o BDSM. Zwiastun już w sieci
Zagrali parę kochanków w filmie o BDSM. Zwiastun już w sieci
Wracamy do Tulsy! Trzecia najważniejsza rola życia Stallone'a. Nie zawiódł
Wracamy do Tulsy! Trzecia najważniejsza rola życia Stallone'a. Nie zawiódł
Najlepszy wynik w historii. Ponad 800 tys. widzów w polskich kinach
Najlepszy wynik w historii. Ponad 800 tys. widzów w polskich kinach
"Nietykalni" przynieśli mu potężną rozpoznawalność. Teraz ma nowy hit na Netfliksie
"Nietykalni" przynieśli mu potężną rozpoznawalność. Teraz ma nowy hit na Netfliksie
Gwiazda wskrzesiła komisję. Przeciwstawia się rządom Trumpa
Gwiazda wskrzesiła komisję. Przeciwstawia się rządom Trumpa