Meryl Streep jest wielką admiratorką talentu Amy Schumer. Do tego stopnia, że chciałby, by to właśnie ona sportretowała ją w biografii.
Jeśli kiedyś powstanie obraz o Meryl Streep, to wielokrotna laureatka Oscara w głównej roli widziałaby znaną przede wszytskim z komediowych kreacji Amy Schumer.
Zapytana przez "Huffington Post", kto powinien ją zagrać odpowiedziała: "Oczywiście Amy Schumer". Reakcja Shumer była szybka i dość dosadna. - O jasna cholera - napisała na Twitterze.
Meryl Streep ostatnio zagrała w filmie "Boska Florence" Stephena Frearsa. Mówi się, że za kreację ma szansę na 20. nominację do Oscara.
Amy Schumer ostatnio można było podziwiać w obrazie "Wykolejona".