Nie żyje gwiazdor "Gwiezdnych wojen". Miał 85 lat

Można zagrać wiele ról teatralnych, telewizyjnych oraz kinowych, ale zostać zapamiętanym głównie z jednej sceny w jednym kultowym filmie. Michael Culver – kapitan Lorth Needa z "Gwiezdnych wojen: Imperium kontraktuje" – zmarł w wieku 85 lat.

Michael CulverMichael Culver
Źródło zdjęć: © YouTube
Przemek Romanowski

Michael Culver miał w swoim dorobku niezliczoną ilość ról teatralnych i telewizyjnych. Być może powinien zostać wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa, gdyż w pierwszych dwóch latach zawodowej aktywności, gdy został zatrudniony w Dundee Repertory Theatre, wystąpił w aż 35 różnych spektaklach.

Jako członek zespołu Old Vic regularnie występował na Broadwayu oraz na West Endzie. W latach 60. zaczął się też pojawiać w telewizyjnych i kinowych produkcjach. Zagrał m.in. epizodyczne role w dwóch filmach o Jamesie Bondzie ("Pozdrowienia z Rosji" oraz "Operacja Piorun"). Gwiazdą brytyjskiej telewizji stał się za sprawą serialu "Kroniki braciszka Cadfaela". Wcześniej jednak pojawił się na planie produkcji George’a Lucasa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odeszli w 2023 roku. Pozostaną w naszej pamięci

W kultowym filmie "Gwiezdne wojny: Część V – Imperium kontratakuje" z 1980 roku, wyreżyserowanym przez Irvina Kershnera, Culver, wcielił się w postać kapitana imperialnego niszczyciela, który traci z oczu Sokoła Millennium pilotowanego przez Hana Solo. Rebeliant ucieka.

"Przeprosiny przyjęte, kapitanie Needa"

Kapitan Lorth Needa bierze na siebie pełną odpowiedzialność za nieudany pościg, ale Darth Vader nie potrafi wybaczać. Dusi go swoją mocą, wypowiadając przy tym słynną kwestię: "Przeprosiny przyjęte, kapitanie Needa".

Michael Culver jako apitan Lorth Needa
Michael Culver jako kapitan Lorth Needa © Licencjodawca

Michael Culver przeszedł na aktorską emeryturę na początku XXI wieku (został wówczas politycznym i społecznym aktywistą). Agencja Alliance Agents, która reprezentowała go przez ostatnią dekadę, dopiero teraz poinformowała, że aktor zmarł 27 lutego 2024 roku. Żadne inne szczegóły dotyczące jego śmierci nie są znane.

W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie

"Tylko potwory bawią się w Boga". Do sieci trafił epicki zwiastun "Frankensteina"
"Tylko potwory bawią się w Boga". Do sieci trafił epicki zwiastun "Frankensteina"
Jimmy Kimmel komentuje groźby Donalda Trumpa. "To jest odwracalne"
Jimmy Kimmel komentuje groźby Donalda Trumpa. "To jest odwracalne"
Ma 59 lat i nie przestaje kusić. Jej najnowsze zdjęcie wywołało lawinę komentarzy
Ma 59 lat i nie przestaje kusić. Jej najnowsze zdjęcie wywołało lawinę komentarzy
Już do piątku w kinach. Przebój Camerona zarobił 2,32 miliarda dolarów
Już do piątku w kinach. Przebój Camerona zarobił 2,32 miliarda dolarów
Zagrał seryjnego mordercę. "Poszedłem na jego grób"
Zagrał seryjnego mordercę. "Poszedłem na jego grób"
Był nr 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
Był nr 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
Top Seriale. Ofensywa polskich produkcji i powrót ikony kina
Top Seriale. Ofensywa polskich produkcji i powrót ikony kina
13 mln widzów w ciągu 10 dni. Kinowy przebój bije rekordy oglądalności
13 mln widzów w ciągu 10 dni. Kinowy przebój bije rekordy oglądalności
"Do ostatniego tchu". Nieuleczalnie chory aktor zabrał głos
"Do ostatniego tchu". Nieuleczalnie chory aktor zabrał głos
To była katastrofa za 200 mln. "Próbowali sterować tym statkiem"
To była katastrofa za 200 mln. "Próbowali sterować tym statkiem"
Najlepszy film z aferą w tle. Mówiono o "szkodzie w pożytku publicznym"
Najlepszy film z aferą w tle. Mówiono o "szkodzie w pożytku publicznym"
Postapokaliptyczna produkcja wraca. "Realistyczny obraz katastrofy"
Postapokaliptyczna produkcja wraca. "Realistyczny obraz katastrofy"