Noce i dnie
Pełna rozmachu ekranizacja prozy Marii Dąbrowskiej. Barbara wychodzi za mąż za niekochanego i dalekiego od jej ideałów Bogumiła Niechcica. Przeprowadza się na wieś, gdzie będzie musiała nie tylko żyć pod jednym z dachem z mężczyzną, którego z całego serca lekceważy, ale także znosić trudy, o jakich jej się nie śniło. Powoli przyzwyczajała się jednak do nowej sytuacji.
20.10.2010 | aktual.: 10.10.2017 13:19
Narodziny syna były dla obojga wielkim szczęściem. Piotruś zmarł jednak mając cztery lata. Barbara popadła w głęboką depresję. Bogumił, wierząc, że odmiana dobrze jej zrobi, zarządził przeprowadzkę do dużego, ale zaniedbanego majątku. Dewastacja Serbinowa początkowo przeraziła Barbarę. Jednak dzięki ciężkiej pracy i determinacji Bogumiła, by wydźwignąć posiadłość z ruiny, po roku Serbinów wyglądał “znośnie”.
Na świat przyszła ich pierwsza córka, Agnieszka Choć w chwilach załamania Barbara obwiniała męża za “oderwanie od świata”, na które zostali skazani, przyzwyczaiła się do życia u jego boku. Jego ogromna miłość dawała jej poczucie bezpieczeństwa, jego wyrozumiałość uspokajała. Urodziły się kolejne dzieci, rodzina Niechciców rozrastała się. Prawdziwe kłopoty Barbary miały się jednak dopiero zacząć.