Wajda powalczy o Złotego Niedźwiedzia

Najnowszy film Andrzeja Wajdy został zakwalifikowany do głównego konkursu 59. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie.

"Tatarak" jest pierwszym od lat polskim filmem fabularnym, który znalazł się głównym konkursie Berlinale, jednego z najważniejszych festiwali filmowych na świecie.

**

W 2001 roku w konkursie zaprezentowano "Weisera" Wojciecha Marczewskiego, a w 2005 pokazano produkcję animowaną "Jamm session" w reżyserii Izabeli Plucińskiej.

Do tegorocznego konkursu Berlinale wyselekcjonowano 26 filmów, z czego 25 jest już znanych.

W najbliższych dniach organizatorzy ogłoszą pełną listę produkcji prezentowanych w konkursie.

"Reprezentując różnorodny artystyczny styl, tegoroczne filmy konkursowe stanowią dokumentację życia w świecie doby globalizacji. Cieszymy się, że w tym roku możemy pokazać tak wiele światowych premier" - oświadczył dyrektor Berlinale, Dieter Kosslick.

Oprócz "Tataraku" Wajdy, o tegorocznego Złotego Niedźwiedzia walczyć będą m.in. brytyjski film "Cheri" w reżyserii Stephena Frearsa - z Michelle Pfeiffer i Kathy Bates w obsadzie, francusko- włoski "Ricky" w reż. Francois Ozona oraz niemiecko-duński "Storm" w reż. Hansa-Christiana Schmida.

"Tatarak" to ekranizacja opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza.

Bohaterką opowiadania Iwaszkiewicza pt. "Tatarak" jest doktorowa Marta, starzejąca się, doświadczona życiem kobieta, borykająca się z nudą i żyjąca wspomnieniami.

Przypadek sprawi, że do Marty na moment "powróci młodość", kobieta przypomni sobie, czym jest miłość, a nawet - fizyczna fascynacja.

Niestety, przygoda będzie miała dramatyczny finał. "Tatarak" to opowieść m.in. o przemijaniu i dojmującym poczuciu utraty.