''Sami swoi'': piękne spotkanie po latach

Mimo upływu czasu Kuśmierska i Janeczek trzymają się doskonale – i z nostalgią wspominają pracę na planie filmu, który zapewnił im nieśmiertelność.

Po niemal 50 latach od premiery znów sfotografowali się razem
Źródło zdjęć: © Agencja Forum

/ 10Po niemal 50 latach od premiery znów sfotografowali się razem

Obraz
© Agencja Forum

Co się stało, że Kuśmierska niespodziewanie zniknęła z ekranów? Dlaczego Janeczek rzucił wszystko i wyjechał do Ameryki? Zobaczcie, jak potoczyły się losy ekranowej pary.


/ 10Aktorskie marzenia

Obraz
© East News

Ilona Kuśmierska o aktorstwie początkowo nie myślała – mama od dawna namawiała ją,* by została lekarzem.*

- Mama przez dwa lata była na studiach medycznych. Przerwała naukę, kiedy się urodziłam – wspominała Kuśmierska w „Rewii”.

Z tych planów nic jednak nie wyszło. Nastolatkę ciągnęło na scenę - w szkole należała do kółka teatralnego i doskonale sobie radziła.

A kiedy zadebiutowała w filmie "Lenin w Polsce" Sergiusza Jutkiewicza, zrozumiała, że chce zostać aktorką z prawdziwego zdarzenia.

/ 10Film jej przeszkodził

Obraz
© East News

To wtedy postanowiła, że po maturze pójdzie do szkoły aktorskiej.

Ale jeśli sądziła, że doświadczenie zdobyte na planie filmowym pomoże jej w jakikolwiek sposób, była w błędzie.

Niedługo potem otrzymała rolę, która zapewniła jej nieśmiertelność, w kultowej trylogii Sylwestra Chęcińskiego.

/ 10Wczesne macierzyństwo

Obraz
© East News

Na drugim roku studiów Kuśmierska zaszła w ciążę i wkrótce wyszła za mąż za swojego ukochanego Ireneusza Kocyłaka. Profesorowie nie byli z tego powodu zachwyceni.

- Jako pierwsza studentka w historii ośmieliłam się mieć dziecko. Urodziłam bliźniaczki. Do szkoły wróciłam po dziekance – opowiadała w „Kurierze Lubelskim”.

Nigdy nie uważała, by założenie rodziny negatywnie wpłynęło na jej karierę; nie żałowała też, że tak wcześnie zdecydowała się na macierzyństwo.

- Ja czułam się dostatecznie dojrzała. I dzięki temu teraz mam sześcioro wnuków – śmiała się w „Rewii”.

/ 10Poważny wypadek

Obraz
© East News

Co zatem sprawiło, że Kuśmierska nagle zniknęła z branży?

Kuśmierska przestała pojawiać się na ekranie, ale była aktywna zawodowo – została reżyserem dubbingu i świetnie czuła się w nowej roli.

- Ten wypadek powiedział mi coś ważnego: żeby nie żyć za szybko – dodawała w „Kurierze Lubelskim”. - Robić tyle, ile się może. Cieszyć się każdym dniem życia. Każdym faktem. Codziennie budzę się i mówię: dziękuję ci, Boże.

/ 10''To ich uspokoiło, że aktorem nie będę''

Obraz
© East News

Gdyby Jerzy Janeczek posłuchał rodziców, pewnie zostałby lekarzem, inżynierem albo księdzem. Ale on nie miał zamiaru zakładać sutanny – od najmłodszych lat marzył o karierze filmowej.

I faktycznie. Nawet kiedy oblano go w Warszawie i Krakowie, Janeczek się nie poddał. Do szkoły aktorskiej dostał się dopiero za trzecim razem, rozpoczynając naukę w łódzkiej filmówce.

/ 10Nikt go nie zauważał

Obraz
© East News

Los nie był dla niego łaskawy i Janeczek ciągle musiał walczyć o swoje. Nawet rolę w „Samych swoich” dostał po ciągnących się w nieskończoność przesłuchaniach.

Niestety, jak wspominał, gdy zjawił się w wytwórni, nikt nie zwracał tam na niego uwagi.

- Dopiero moja koleżanka, aktorka Ewa Żukowska się za mną wstawiła – dodawał. - I tak pojechałem na próbne zdjęcia. Potem pojechałem jeszcze raz i jeszcze raz. I po trzech próbach mnie wybrano.

/ 10Posypało mu się życie

Obraz
© East News

Wydawało się, że po „Samych swoich” Janeczek nie będzie mógł się opędzić od propozycji. Tymczasem życie aktora wcale nie wyglądało tak kolorowo. Stracił pracę w warszawskim Teatrze Dramatycznym.

- Pierwszy raz ktoś mnie zwolnił. Zbigniew Zapasiewicz powiedział: "Pan sobie pracę znajdzie", ale ja wiedziałem, że nigdzie nie dostanę angażu. Był 1987 rok, redukcje, trudny czas – opowiadał w „Super Expressie”.

Wtedy też podjął decyzję o wyjeździe z kraju. Jak opowiadał, życie całkowicie mu się posypało i nie wiedział, jak mógłby ratować swoją karierę. Dopiero po kilku latach na nowo odnalazł siłę i chęci do działania.

- Wyjechałem do USA z jedną walizką, z kabaretem na tournée i do pracy. Przez pięć lat byłem zgorzkniały, sfrustrowany, no i ta nostalgia, niepewność – wspominał. - Nigdy nie chciałem zostać, ale spotkałem Milę, moją obecną żonę, która też była po przejściach. I tak pomyśleliśmy, że razem raźniej będzie nam iść przez życie.

/ 10Powrót do domu

Obraz
© East News

W Stanach Janeczek imał się najróżniejszych zajęć.

- Robiłem meble, wycinałem elementy, z których układałem później ozdobne podłogi, takie, jak w zamkach czy drogich domach. Rozwoziłem książki telefoniczne i pizzę – opowiadał w „Super Expressie”.

Aktorem być nie próbował – śmiał się, że „znał swoje możliwości” i sądził, że nie ma szans przebić się na obczyźnie. Grywał tylko w polonijnym teatrze, by „nie zwariować”. Do kraju wrócił w 2007 roku.

- Jesteśmy szczęśliwi, że wróciliśmy! - zapewniał i dodawał, że na nowo próbuje odnaleźć się w branży. - Jestem w agencji aktorskiej. Gram trochę w radiu, trochę w kinie niezależnym, czekam na propozycje. Odrzucam role bzdety. I nie narzekam.

10 / 10Spotkanie po latach

Obraz
© East News

Mimo upływu czasu Kuśmierska i Janeczek trzymają się doskonale – i z nostalgią wspominają pracę na planie filmu, który zapewnił im nieśmiertelność.

Choć po premierze na jakiś czas zostali zaszufladkowani, nigdy nie żałowali decyzji u udziale w „Samych swoich”. Wiedzieli, że ten film stanie się jedną z ważniejszych pozycji w polskiej kinematografii.

- Na sukces tej komedii złożyło się kilka elementów. Jest świetny scenopis Andrzeja Mularczyka, świetne dialogi, dobrzy aktorzy, dobre zdjęcia. Tam nie ma niepotrzebnej gadaniny, zbędnych gagów. Wszystkiego jest w sam raz – mówił w „Echu Dnia” Janeczek, pytany o fenomen filmu Chęcińskiego. - I to jest nasze, polskie. Ciągle odkrywamy w tej komedii rzeczy, których wcześniej nie zauważyliśmy. (sm/gk)

Wybrane dla Ciebie

Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Obiecał, słowa nie dotrzymał. "Panie Neeson, daj pan sobie spokój"
Obiecał, słowa nie dotrzymał. "Panie Neeson, daj pan sobie spokój"
Dwayne Johnson szczupły jak nigdy. Zdradza, co się dzieje
Dwayne Johnson szczupły jak nigdy. Zdradza, co się dzieje
Wyciekła scena seksu. "Niemoralne i niekomfortowe"
Wyciekła scena seksu. "Niemoralne i niekomfortowe"
Rozbił bank. To nie prima aprilis. Dostał ponad 100 milionów dolarów
Rozbił bank. To nie prima aprilis. Dostał ponad 100 milionów dolarów
John Malkovich o romansie z Michelle Pfeiffer. "Nie da się tego cofnąć"
John Malkovich o romansie z Michelle Pfeiffer. "Nie da się tego cofnąć"
Założyli podsłuch w konfesjonale. To może być polski hit jesieni
Założyli podsłuch w konfesjonale. To może być polski hit jesieni
Wściekły jak osa. Wystarczył jeden dzwonek telefonu
Wściekły jak osa. Wystarczył jeden dzwonek telefonu
Idzie po Oscara. "Najlepsza rola Russella Crowe od 20 lat"
Idzie po Oscara. "Najlepsza rola Russella Crowe od 20 lat"
Nakręcili polski erotyk. "Aktorzy robili sobie nawzajem zdjęcia"
Nakręcili polski erotyk. "Aktorzy robili sobie nawzajem zdjęcia"
Fani dawno jej nie widzieli. Ledwo poznali jej nową twarz
Fani dawno jej nie widzieli. Ledwo poznali jej nową twarz
Numer 1 w Polsce. Kontrowersyjny film Smarzowskiego znów podbija widownię
Numer 1 w Polsce. Kontrowersyjny film Smarzowskiego znów podbija widownię