Odtwórca roli Hulka - Mark Ruffalo - skomentował ostatnie doniesienia, jakoby na potrzeby filmu "Avengers 2" miał być przeprowadzony nowy casting do głównych ról.
Twórcy superprodukcji są w trakcie negocjacji z gwiazdami pierwszej odsłony "Avengers". Niedawno ujawniono, że poprzednia gaża Roberta Downeya Jr. wyniosła 50 milionów dolarów i była prawie dziesięciokrotnie wyższa niż zarobki reszty obsady. Na wypadek, gdyby studio Marvela i aktorzy nie doszli do porozumienia, angaż otrzymałyby nowe gwiazdy.
- Pierwsze słyszę, to zadziwiające - mówi Mark Ruffalo w wywiadzie dla Movieline. - Nawet nie słyszałem, żeby już zaczęły się negocjacje. Ludzie mogą panikować, ale naprawdę nie ma takiej potrzeby.
Aktor potwierdził, że jego kontrakt opiewa na sześć filmów w uniwersum Marvela. Po raz pierwszy pojawił się jako Bruce Banner we wspomnianym hicie "Avengers". Taką samą liczbę występów zapowiedział również Chris Evans, czyli filmowy Kapitan Ameryka.
Odtwórca roli Nicka Fury'ego, czyli Samuel L. Jackson zdradził, że nie jest pewny, czy pojawi się w kolejnym filmie z serii. Wątpliwy jest także udział Toma Hiddlestona jako Lokiego.
Zdjęcia do superprodukcji mają ruszyć w lutym 2014 roku w Wielkiej Brytanii. Premiera "Avengers 2" jest zapowiedziana na maj 2015 roku.