''Labirynt fauna'': Ivana Baquero wyrosła na piękną kobietę
21.10.2016 | aktual.: 22.10.2016 16:46
W 2006 roku oczarowała widzów jako Ofelia w "Labiryncie fauna", mrocznej baśni w reżyserii Guillermo del Toro.
Nastoletnia Ivana Baquero, młodziutka hiszpańska aktorka, przez jakiś czas była na ustach wszystkich. Sądzono, że tak jak i wiele innych zagranicznych gwiazdek spróbuje wykorzystać swoją szansę i błyskawicznie przebije się do Hollywood.
Ale Baquero nie zamierzała wywracać swojego życia do góry nogami. Zamiast rozbijać się po wystawnych rautach, wolała skończyć szkołę. Nie wyjechała też do Ameryki, postanawiając zostać w rodzinnej Hiszpanii.
Ci, którzy nie widzieli jej od czasu „Labiryntu fauna”, mogą przeżyć niemały szok. Baquero nie jest już uroczą dziewczynką – wyrosła na niezwykle piękną, interesującą kobietę.
8-letnia fanka horrorów
Aktorka śmieje się, że twórcy horrorów mają do niej szczególną słabość. Już jako 8-latka zadebiutowała w filmie „Romasanta”, a stamtąd trafiła na plan „Rottweilera” Briana Yuzny.
Zaraz potem była „Delikatna” i „Świąteczna opowieść”. Wszystkie te produkcje to, naturalnie, horrory.
Jednak małoletnia aktorka nie wytrwała długo w tym postanowieniu.
Światowy sukces
Gdy miała 11 lat, zjawiła się na przesłuchaniu do filmu "Labirynt fauna", walcząc o główną rolę z tysiącem innych aspirujących aktorek.
Ale pozostałe dziewczęta były bez szans. Guillermo Del Toro wspominał, że gdy tylko zobaczył Baquero, wiedział, że to ona musi zagrać Ofelię. Dla niej zmienił nawet scenariusz, bo w pierwszej wersji bohaterka miała zaledwie osiem lat.
Nie mógł wybrać lepiej. Baquero zachwyciła widzów i krytykę, zdobywając – jako najmłodsza aktorka w historii – prestiżową Goya Award.
Usunęła się w cień
Ale Baquard nie zamierzała za wszelką cenę wykorzystać swoich pięciu minut. Po premierze „Labiryntu fauna” wystąpiła jeszcze tylko w dramacie historycznym „Żona anarchisty” i, a jakże, horrorze „Córka”, u boku Kevina Costnera, aby na jakiś czas całkowicie – jeśli nie liczyć dwóch krótkometrażówek – zniknąć z filmowej branży.
Na ekran powróciła dopiero w 2013 roku, w praktycznie niezauważonym i niezbyt pochlebnie ocenionym thrillerze „Another Me”, gdzie i tak została przyćmiona przez gwiazdę z „Gry o tron”, Sophie Turner.
Aktorka z ambicjami
Co więc robiła Baquero podczas tej kilkuletniej przerwy? Odpowiedź jest prosta: wiodła spokojne i zupełnie normalne życie.
W 2012 roku ukończyła naukę w American School w Barcelonie, gdzie szlifowała swój angielski. Po otrzymaniu dyplomu zdecydowała się studiować prawo na Universitat Oberta de Catalunya. Ale nigdy nie ukrywała, że zamierza kontynuować aktorską karierę.
- Wybrałam UOC właśnie z powodu moich aktorskich zobowiązań – mówiła. - Bardzo chciałam studiować, a zazwyczaj na uniwersytetach wymaga się, by studenci regularnie uczęszczali na zajęcia. Tutaj mogę wszystko zorganizować, połączyć jakoś pracę i naukę.
Z horroru do MTV
Wygląda jednak na to, że Baquero nie jest częstym gościem na uczelni. Niedawno zagrała w
portugalskim dramacie "Gelo" oraz serialu stacji MTV. Mowa oczywiście o „Kronikach Shannary”, opartym na bestsellerowym cyklu fantasy autorstwa Terry'ego Brooksa.
Zdjęcia odbyły się w Nowej Zelandii – pierwszy sezon liczy 10 odcinków i został oparty na drugim tomie trylogii „Miecz Shannary”, zatytułowanym „Kamienie Elfów Shannary”. Baquaro wciela się w bohaterkę imieniem Eretria. W 2017 roku zobaczymy ją natomiast w hiszpańskim dramacie "Demonios tus ojos".