Magda Górska robi karierę na Wschodzie

[

Magda Górska robi karierę na Wschodzie
Źródło zdjęć: © megafon.pl

12.08.2010 16:36

]( http://www.fakt.pl )
Swoją słowiańską urodą, talentem, pracowitością i językowymi zdolnościami podbiła serca producentów filmowych na Wschodzie Europy. W przypadku *Magdaleny Górskiej określenie "podbiła" nie jest wcale przesadzone - ona naprawdę robi karierę za wschodnią granicą.*

I choć w Polsce gra w filmach najczęściej epizody, to u naszych sąsiadów obsadzana jest w głównych rolach.

– Właśnie skończyłam zdjęcia do białorusko-rosyjskiego filmu kryminalnego „Płaczący Anioł Chagalla”, w którym gram śpiewaczkę operową. Zagrałam tam u boku bardzo przystojnego aktora Wasiliyja Stepanova, który w Rosji jest wschodzącą gwiazdą kina i symbolem seksu. W tym filmie mogłam poszerzyć swoje aktorskie umiejętności, bo także tańczyłam i fruwałam kilka metrów nad sceną jak cyrkowa akrobatka. Natomiast w sierpniu zaczynam zdjęcia do 8-odcinkowego białorusko-rosyjsko-niemieckiego serialu. Jest to dla mnie duże przeżycie, bo po raz pierwszy zagram Rosjankę. Do tej pory grałam bohaterki o polskich korzeniach, bo wciąż pracuje nad akcentem. Jestem ciekawa, jak sobie poradzę tym razem – mówi nam aktorka.

Ale Magda Górska tak długo pracuje już na Wschodzie, że z całą pewności nie będzie miała problemów z opanowaniem dialogów w obcym języku. Gwiazda spędziła przecież pół roku w Kijowie, kiedy kręciła zdjęcia do serialu „Tilki kochanye” – czyli ukraińskiej wersji serialu „Tylko miłość”, w którym zagrała główna rolę.

Dwa lata wcześniej zagrała w filmie „W Ijunie 1941-go”. – Mogę śmiało powiedzieć, że udział w tym filmie otworzył mi drzwi do kolejnych produkcji na Wschodzie. Wystąpiłam wówczas u boku Sergieja Bezrukova – rosyjskiego, topowego aktora, film kilka razy był emitowany na głównym kanale rosyjskiej telewizji. Teraz mam agentkę w Moskwie, która wyszukuje dla mnie najciekawsze oferty na tamtym rynku – mówi nam aktorka.

Magda Górska przyznaje, że na Wschodzie czuje się jak w domu. I choć w Polsce chciałaby zagrać w filmie główna rolę, to stało się tak, że to właśnie za granicą miała więcej szczęścia.

- Ważniejsze dla mnie role zagrałam za granicą. Zawsze traktuję poważnie to, co robię, ale punktem odniesienia jest dla mnie Wschód, bo tam właśnie stawiano mi większe wyzwania – opowiada nam Magda. Aktorka zdradza nam też, jak pracuje się na Wchodzie. – Czasem w pracy z Rosjanami wkradał się pewien chaos, ale to dlatego, że do głosu dochodziła słowiańska spontaniczność. Rosyjscy aktorzy mają temperament, którego Polakom czasami brakuje – mówi nam Magda.

Ale polscy widzowie też mają powody do radości. Już jesienią będą mogli oglądać Magdę w dwóch serialach – „Na dobre i na złe” oraz w „Pierwszej miłości”.

– „Na dobre i na złe” gram byłą miłość jednego z lekarzy. To nie będzie prosta rola, bo ta dziewczyna ma za sobą traumatyczne przeżycie, problem, z którym będzie musiała się zmierzyć. Natomiast w „Pierwszej miłości” wcielam się postać Eweliny – dziewczyny, która mieszka w Wadlewie. Jest bibliotekarką, ale marzy o tym, aby zostać pisarką, to radosny, letni wątek – opowiada nam aktorka. Maga Górska przyznaje jednak, że nie zamierza rezygnować z ról za Wschodnia granicą.

– Na pewno chcę pracować, więc będę jeździć tam, gdzie mogę zagrać ciekawe role. Na razie jednak planuję też krótkie wakacje. Kiedy tylko znajdę jakiś wolny weekend, wyjadę do Lizbony – zdradza nam Magda.

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)