Mark Wahlberg na siłowni. Tak się wykuwa ciało z żelaza

Mark Wahlberg skończył niedawno 48 lat, ale swoją kondycją i muskulaturą mógłby zawstydzić niejednego młodzieniaszka. Szczęśliwy mąż i ojciec czwórki dzieci od lat dba o formę, czego dowodem są najnowsze zdjęcia z siłowni w Los Angeles.

Wahlberg najchętniej ćwiczy w siłowniach sieci F45, co nie powinno być żadnym zaskoczeniem. Kilka miesięcy temu hollywoodzki gwiazdor stał się udziałowcem tej australijskiej firmy, która ma już ponad 1500 lokali w 40 państwach.

Kiedy Wahlberg nie podciąga się na drążku i nie pracuje na planie filmu, zajmuje się rozwijaniem kolejnych biznesów.

Aktor wyłożył kilka milionów dol. na StockX (startup zajmujący się sprzedażą butów sportowych), ponadto zarabia na wodzie Aquahydrate i suplementach diety. Razem z bratem otworzył także sieć lokali serwujących burgery – Wahlburgers.

Mimo napiętego grafiku zawsze znajduje czas na siłownię, gdzie wykuwa ciało z żelaza. Gwiazdor musi dbać o formę, bo choć często pojawia się w komediach ("Ted", "Rodzina od zaraz"), to cały czas jest kojarzony głównie z kinem akcji.

Aktualnie trwają prace nad dwoma filmami z Markiem Wahlbergiem, w których nie zabraknie widowiskowych akcji.

Pierwszy to film science fiction "Infinite", a drugi to sensacyjny "The Six Billion Dollar Man". Premiery obu produkcji zostały zapowiedziane na wakacje 2020 r.