Mark Wahlberg: uciążliwa dieta przyniosła efekty
Takiego ciała może mu pozazdrościć niejeden 45-latek
Mark Wahlberg został dostrzeżony przez fotoreporterów na plaży na Barbadosie, gdzie spędzał wolny czas z żoną z dala od czwórki dzieci i aktualnych obowiązków zawodowych. Najnowsze zdjęcia potwierdzają, że 45-letni aktor jest w świetnej formie i widać, że niedawno zastosowana dieta bardzo mu służy.
Przypomnijmy, że Mark Wahlberg powróci w przyszłym roku do roli Cade'a Yeagera w filmie „Transformers: Ostatni rycerz”. Reżyser Michael Bay zażądał od aktora, aby ten wrócił do świetnej formy, gdyż ostatni raz ostro pakował do filmu „Sztanga i Cash” z 2013 roku. Wahlberg musiał więc wrócić na siłownię i przejść na specjalną dietę.
- Zaczynałem o drugiej w nocy od wypicia białek z jajek. Jadłem chleb Ezechiela z masłem migdałowym, jogurt grecki, burgery z indyka i słodkie ziemniaki. A później kurczaka. Moje dzieci jadły naleśniki, a ja w kółko piekłem kurczaka - mówił w telewizyjnym wywiadzie.
Dzisiaj wiemy, że ten trud bardzo się opłacił.
Takiego ciała może mu pozazdrościć niejeden 45-latek
Przypomnijmy, że Mark Wahlberg powróci w przyszłym roku do roli Cade'a Yeagera w filmie „Transformers: Ostatni rycerz”. Reżyser Michael Bay zażądał od aktora, by ten wrócił do świetnej formy, gdyż ostatni raz ostro pakował do filmu „Sztanga i Cash” z 2013 roku. Wahlberg musiał więc wrócić na siłownię i przejść na specjalną dietę.
- Zaczynałem o 2 w nocy od wypicia białek z jajek. Jadłem chleb Ezechiela z masłem migdałowym, jogurt grecki, burgery z indyka i słodkie ziemniaki. A później kurczaka. Moje dzieci jadły naleśniki, a ja w kółko piekłem kurczaka - mówił w telewizyjnym wywiadzie. Dzisiaj wiemy, że ten trud bardzo się opłacił.
Takiego ciała może mu pozazdrościć niejeden 45-latek
Przypomnijmy, że Mark Wahlberg powróci w przyszłym roku do roli Cade'a Yeagera w filmie „Transformers: Ostatni rycerz”. Reżyser Michael Bay zażądał od aktora, by ten wrócił do świetnej formy, gdyż ostatni raz ostro pakował do filmu „Sztanga i Cash” z 2013 roku. Wahlberg musiał więc wrócić na siłownię i przejść na specjalną dietę.
- Zaczynałem o 2 w nocy od wypicia białek z jajek. Jadłem chleb Ezechiela z masłem migdałowym, jogurt grecki, burgery z indyka i słodkie ziemniaki. A później kurczaka. Moje dzieci jadły naleśniki, a ja w kółko piekłem kurczaka - mówił w telewizyjnym wywiadzie. Dzisiaj wiemy, że ten trud bardzo się opłacił.
Takiego ciała może mu pozazdrościć niejeden 45-latek
Przypomnijmy, że Mark Wahlberg powróci w przyszłym roku do roli Cade'a Yeagera w filmie „Transformers: Ostatni rycerz”. Reżyser Michael Bay zażądał od aktora, by ten wrócił do świetnej formy, gdyż ostatni raz ostro pakował do filmu „Sztanga i Cash” z 2013 roku. Wahlberg musiał więc wrócić na siłownię i przejść na specjalną dietę.
- Zaczynałem o 2 w nocy od wypicia białek z jajek. Jadłem chleb Ezechiela z masłem migdałowym, jogurt grecki, burgery z indyka i słodkie ziemniaki. A później kurczaka. Moje dzieci jadły naleśniki, a ja w kółko piekłem kurczaka - mówił w telewizyjnym wywiadzie. Dzisiaj wiemy, że ten trud bardzo się opłacił.
Takiego ciała może mu pozazdrościć niejeden 45-latek
Przypomnijmy, że Mark Wahlberg powróci w przyszłym roku do roli Cade'a Yeagera w filmie „Transformers: Ostatni rycerz”. Reżyser Michael Bay zażądał od aktora, by ten wrócił do świetnej formy, gdyż ostatni raz ostro pakował do filmu „Sztanga i Cash” z 2013 roku. Wahlberg musiał więc wrócić na siłownię i przejść na specjalną dietę.
- Zaczynałem o 2 w nocy od wypicia białek z jajek. Jadłem chleb Ezechiela z masłem migdałowym, jogurt grecki, burgery z indyka i słodkie ziemniaki. A później kurczaka. Moje dzieci jadły naleśniki, a ja w kółko piekłem kurczaka - mówił w telewizyjnym wywiadzie. Dzisiaj wiemy, że ten trud bardzo się opłacił.
Takiego ciała może mu pozazdrościć niejeden 45-latek
Przypomnijmy, że Mark Wahlberg powróci w przyszłym roku do roli Cade'a Yeagera w filmie „Transformers: Ostatni rycerz”. Reżyser Michael Bay zażądał od aktora, by ten wrócił do świetnej formy, gdyż ostatni raz ostro pakował do filmu „Sztanga i Cash” z 2013 roku. Wahlberg musiał więc wrócić na siłownię i przejść na specjalną dietę.
- Zaczynałem o 2 w nocy od wypicia białek z jajek. Jadłem chleb Ezechiela z masłem migdałowym, jogurt grecki, burgery z indyka i słodkie ziemniaki. A później kurczaka. Moje dzieci jadły naleśniki, a ja w kółko piekłem kurczaka - mówił w telewizyjnym wywiadzie. Dzisiaj wiemy, że ten trud bardzo się opłacił.
Takiego ciała może mu pozazdrościć niejeden 45-latek
Przypomnijmy, że Mark Wahlberg powróci w przyszłym roku do roli Cade'a Yeagera w filmie „Transformers: Ostatni rycerz”. Reżyser Michael Bay zażądał od aktora, by ten wrócił do świetnej formy, gdyż ostatni raz ostro pakował do filmu „Sztanga i Cash” z 2013 roku. Wahlberg musiał więc wrócić na siłownię i przejść na specjalną dietę.
- Zaczynałem o 2 w nocy od wypicia białek z jajek. Jadłem chleb Ezechiela z masłem migdałowym, jogurt grecki, burgery z indyka i słodkie ziemniaki. A później kurczaka. Moje dzieci jadły naleśniki, a ja w kółko piekłem kurczaka - mówił w telewizyjnym wywiadzie. Dzisiaj wiemy, że ten trud bardzo się opłacił.
