''Nienasycenie'': Byli jedną z najpopularniejszych par polskiego show-biznesu
28.11.2013 | aktual.: 10.04.2017 14:08
Była żona Cezarego Pazury świętuje właśnie 42. urodziny. Choć przez ostatnie lata doznała wielu zgryzot i upokorzeń, zapewnia, że jest silniejsza niż kiedykolwiek przedtem.
Jeszcze kilka lat temu uchodzili za najpopularniejszą parę polskiego show-biznesu. Poznali się na początku lat 90. na sopockim molo i od tamtej pory stali się nierozłączni. On – jeden z najbardziej lubianych aktorów, ona – przedsiębiorcza prawniczka. Dziś mało kto pamięta, ale przed programami Weronika Marczuk z powodzeniem próbowała swoich sił na planie filmowym jako aktorka i producentka.
Była żona Cezarego Pazury świętuje właśnie 42. urodziny. Choć przez ostatnie lata doznała wielu zgryzot i upokorzeń, zapewnia, że jest silniejsza niż kiedykolwiek przedtem.
Dziś przypominamy początki Weroniki Marczuk, zamierzchłe czasy kiedy przebojem wdarła się do polskiego show-biznesu.
Utalentowana Ukrainka
Do Polski przyjechała na początku lat 90. na studia. Ukończyła prawo i administrację na Uniwersytecie Warszawskim, aplikację radcowską oraz studia MBA w Business Centre Club.
Urodziła się 28 listopada 1971 roku w Kijowie jako Olena Marczuk. W rodzinnym mieście rozwijała talenty artystyczne uczęszczając do szkoły muzycznej oraz na zajęcia z pantomimy i baletu estradowego.
Nie był jej pierwszym
Zanim związała się z Cezarym Pazurą, w 1993 roku poślubiła niejakiego Bartka Nowopolskiego, którego poznała rok wcześniej.
- Od tamtego czasu minęło już tyle lat, że dzisiaj ta sprawa nie ma już dla mnie znaczenia* - mówiła _Faktowi_ Marczuk. - Kiedy poznałam Czarka, byłam wolną kobietą - podkreślała, dodając, że *„niczego przed sobą nie ukrywaliśmy".
Choć ich małżeństwo oficjalnie zostało unieważnione w 1995 roku, drogi pary rozeszły się znacznie wcześniej. Niektórzy mówili nawet, że był to związek „dla papierów”, pisał Dziennik.
- W 1995 roku wzięliśmy rozwód. Wspólne zdjęcia spaliłem, zrobiłem z tego piękne ognisko- zdradził pierwszy maż Marczuk w wywiadzie dla Faktu.- Do dziś utrzymujemy sporadyczny kontakt z Weroniką. Mam jej telefon w swojej komórce. Ale to nie jest żadna przyjaźń czy szczególnie ważne koleżeństwo. Było, minęło - skwitował swoje małżeństwo Nowopolski.
Dla niego zmieniła nazwisko
W 1995 roku 24-letnia Marczuk wzięła z aktorem ślub cywilny i zmieniła imię na Weronika, podobno ze względu na problemy z jego pisownią. Osiem lat później para złożyła przysięgę kościelną. Na uroczystość przybyło prawie 2 tys. osób.
W 1997 roku Marczuk objęła prowadzenie spółki producenckiej Sting Communication, założonej przez jej męża i Olafa Lubaszenkę.
Jej pierwszą realizacją był polsko-czesko-słowacki film „Wszyscy moi bliscy” Mateja Mináča (1999) oraz świetnie obsadzony dramat pt. „Wstyd” Piotra Matwiejczyka, nagrodzony w konkursie filmów polskich festiwalu Era Nowe Horyzonty we Wrocławiu.
Wyprodukowała także serial komediowy „Czego się boją faceci, czyli seks w mniejszym mieście” z udziałem męża, a następnie była producentką wykonawczą powstałego na amerykańskiej licencji sitcomu „Faceci do wzięcia” z Cezarym Pazurą i Pawłem Wilczakiem.
Debiut na wielkim ekranie
Marczuk wyprodukowała również kontrowersyjny film „Nienasycenia” Wiktora Grodeckiego, opartego na powieści Stanisława Ignacego Witkiewicza pod tym samym tytułem, w którym również wystąpiła. Był to jednocześnie jej debiut na dużym ekranie.
Przedtem wcieliła się w postać Wiery w popularnej „Plebanii”. Poza tym pojawiła się gościnnie jako Filomena Bajaderez w serialu „Czego się boją faceci...” oraz zagrała samą siebie w jednym z odcinków sitcomu„Niania”.
Telewidzowie ją pokochali
Jednak największą popularność przyniósł jej udział w programie .
Występowała tam w charakterze jurorki, łagodząc i równoważąc sądy swoich kolegów z sędziowskiej loży - i .
W 2008 roku współprowadziła, wraz z , emitowany na antenie TVN Style.
Musiała zrezygnować z nazwiska
Przez lata Pazurowie uchodzili za małżeństwo idealne. Dlatego przyjaciele pary nie mogli uwierzyć, kiedy aktorzy ogłosili separację, a potem rozwód.
Podobno kryzys pojawił się nagle. Para przestała razem bywać na bankietach i przyjęciach branżowych. Każde zaczęło żyć własnym życiem.
Rozstali się w 2007 roku, a dwa lata później Weronika na prośbę męża zrezygnowała z drugiego nazwiska, wracając do panieńskiego.
Kariera stoi w miejscu...
W 2009 roku Marczuk została zatrzymana przez CBA pod zarzutem płatnej protekcji. Sprawa odbiła się głośnym echem w mediach, a śledztwo zakończyło się w 2011 roku oczyszczeniem jej z zarzutów. W roku 2010 ukazała się książka „Być jak agent” dotycząca wspomnianej afery.
Pazura nadal jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych aktorów, choć jak zdradził w rozmowie z magazynem Pani, jego kariera od pewnego czasu stoi w miejscu. Powodem jest brak poważnych ofert (więcej tutaj)
.
Wprawdzie aktor wystąpił ostatnio w kilku produkcjach – na premierę czeka „Antyterapia” – jednak nie są to filmy na miarę „Nic śmiesznego”, „Kilera” czy choćby „Psów”. (gk/mn)