Nowe polskie filmy w programie 16. MFF T‑Mobile Nowe Horyzonty we Wrocławiu
Widzowie 16. edycji festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty (21 – 31 lipca) jak co roku będą mogli zobaczyć kilka nowych wybranych polskich produkcji, których twórcy pojawią się we Wrocławiu jako goście.
W sekcji Panorama pokazany zostanie m.in. głośny już film Tomasza Wasilewskiego Zjednoczone stany miłości, nagrodzony za scenariusz Srebrnym Niedźwiedziem na Berlinale, który na wrocławskim festiwalu będzie miał polską premierę. W swoim trzecim w dorobku filmie (za poprzedni - Płynące wieżowce, otrzymał Nagrodę Publiczności na 13. MFF T-Mobile Nowe Horyzonty) młody reżyser kreśli portrety czterech kobiet w różnym wieku, mieszkanek prowincjonalnego blokowiska początku lat 90. Właśnie runął mur berliński, nadchodzą czasy tzw. transformacji i wszystko wydaje się możliwe, ale w przaśnych „domach z betonu” trwa jeszcze poprzednia epoka. Marzena, Iza, Agata i Renata próbują zacząć swoje życie od nowa, zrealizować uśpione marzenia i dać upust skrywanym dotąd namiętnościom i tęsknotom.
W ramach festiwalu odbędzie się również pokaz specjalny Knives out najnowszego filmu Przemysława Wojcieszka, stałego gościa Nowych Horyzontów od początku istnienia festiwalu. Za tytułem zaczerpniętym z piosenki Radiohead kryje się historia grupki znajomych z czasów szkolnych, którzy spotykają się z okazji rocznicy matury w domku letniskowym jednego z nich. Mają niewiele ponad 20 lat, ale niektórzy już zrobili kariery w międzynarodowych korporacjach i jak mantrę powtarzają, że są najlepszym pokoleniem Polaków. W miarę trwania wieczoru, w piknikowej podlanej alkoholem atmosferze, zaczynają uwalniać się ukryte w nich demony, fobie i pokłady frustracji. Jak mówi reżyser – chciał przyjrzeć się młodym wykształconym „ludziom sukcesu”, zafascynowanym nacjonalizmem i autorytarnym porządkiem, którzy swoimi wyborami nadają kształt polskiej współczesności. W powstawaniu scenariusza brali udział studenci PWST, którzy wnieśli do filmu własne doświadczenia. Polskie premiery wezmą udział również w Konkursie Międzynarodowym
festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty. Jedną z nich są poprzedzone sławą laureata Sundance (nagroda za reżyserię) Wszystkie nieprzespane noce Michała Marczaka (autora głośnego dokumentu sprzed dwóch lat Fuck For Forest). Także ten film ukazuje generację ludzi urodzonych po przełomie 89 roku, tworząc wciągający, pulsujący muzyką i miejskim rytmem portret imprezowiczów po omacku szukających swojego sposobu na życie. Okrzyknięty już najbardziej intymną i autentyczną opowieścią o młodych ludziach od czasów Niewinnych Czarodziejów Andrzeja Wajdy, kręcony był przez 2 lata w gronie przyjaciół reżysera – w prawdziwych mieszkaniach, klubach, w parkach i na ulicach, zacierając granicę między fabułą a dokumentem. Jest to też hołd złożony Warszawie, która staje się jednym z bohaterów tego naładowanego młodzieńczą energią filmu.
Drugim polskim konkursowym kandydatem będzie Ederly, najnowsza produkcja w reżyserii Piotra Dumały, nagradzanego mistrza animacji, który w 2009 roku filmem Las wkroczył na teren aktorskiej fabuły. Zrealizowany w czerni i bieli autorski film, mający cechy surrealistycznej komedii z elementami kina grozy i filozoficznej baśni, to opowieść o miasteczku Ederly istniejącym na krawędzi jawy i snu. Kiedy trafia do niego główny bohater Słow – grany przez Mariusza Bonaszewskiego konserwator zabytków, zdaje sobie sprawę, że mieszkańcy miasta biorą go za zaginionego przed dwudziestoma laty miejscowego. Narzucają mu kolejne tożsamości, nazywając synem, bratem, narzeczonym czy kochankiem. Scenariusz powstał w oparciu o powieść Dumały, publikowaną w odcinkach na łamach miesięcznika "Kino".