Philip Seymour Hoffman
Jeden z bardziej charakterystycznych i rozpoznawalnych aktorów amerykańskich swojego pokolenia. Zanim stworzył przełomową, zgarniającą Oscara kreację słynnego pisarza w filmie biograficznym „Capote” (2005), dał się poznać szerokiej publiczności w niezapomnianych występach drugoplanowych u Paula Thomasa Andersona w „Magnolii”(1999), czy wcześniej, w obrazie „Boogie Nights” (1997).
Urodził się 23 lipca 1967 roku w Nowym Jorku, a dorastał w niewielkiej miejscowości Fairport w tymże stanie. Doniosły wpływ na rozwój zainteresowań kulturalnych przyszłego aktora (w tym także tych dotyczących teatru i gry) miała matka – aktywna działaczka feministyczna, która często zabierała małego Philipa oraz trójkę jego rodzeństwa na wycieczki do nowojorskich muzeów, kin, czy teatrów. Początkowo jednak to właśnie rodzeństwo Hoffmana grywało w szkolnych przedstawieniach, podczas gdy on energię kierował w kierunku sportu. Dopiero kontuzja na ringu (jako nastolatek uprawiał wrestling) sprawiła, że zmienił krąg zainteresowań, grając w wyjątkowo udanych sztukach na deskach szkolnego teatru („MAS*H”, „Śmierć komiwojażera”).
Studiował aktorstwo na Uniwersytecie w Nowym Jorku. Początkowo grywał na scenie. Jego debiutem telewizyjnym był gościnny występ w serialu „Prawo i porządek” (1990), filmowym zaś – co ciekawe – udział w polsko - amerykańskiej, niezależnej produkcji zatytułowanej „Szuler” (1991) w reżyserii Adka Drabińskiego. W 1992 roku pojawił się w niewielkiej, ale znaczącej roli w filmie „Zapach kobiety” z Alem Pacino, którego znakomita, nagrodzona Oscarem kreacja rozsławiła film, a tym samym pomogła początkującemu Hoffmanowi w dalszym rozwoju kariery.
Na początku lat 90-tych wystąpił w takich produkcjach jak m.in. „Kiedy mężczyzna kocha kobietę”, „Naiwniak”, „Ucieczka gangstera” (wszystkie z 1994 roku) oraz w głośnej, katastroficznej produkcji „Twister” (1996). Również w 1996 roku rozpoczął współpracę z wspomnianym już Paulem Thomasem Andersonem, grając u niego w obrazie „Sydney”. Panowie spotkali się później wielokrotnie: w 1997 roku na planie „Boogie Nights”, w 1999 – przy okazji głośnej „Magnolii” oraz w 2002 – na planie „Lewego sercowego”.
Aktor często wybierał role ambitne. W 1998 roku pojawił się u Todda Solondza w „Happiness” oraz w „Big Lebowskim” braci Coen, rok później zaś – w filmie „Utalentowany pan Ripley” z Mattem Damonem, Judem Law i Gwyneth Paltrow.
Obok gry w filmie, aktor realizował się również w teatrze, i to nie tylko jako aktor. Należał do stowarzyszenia LAByrinth, jako działacz którego zadebiutował w roli reżysera sztuki „In Arabia, We’d All Be Kings” (1999).
Jednym z większych sukcesów aktora na scenie był występ u boku Meryl Streep i Christophera Walkena w adaptacji „Mewy” w reżyserii Mike’a Nicholsa oraz rola w sztuce „True West” w reżyserii Sama Sheparda (nominacja do nagrody Tony).
W 2002 roku zagrał w thrillerze „Czerwony smok” oraz u Spike’a Lee w „25. godzinie”. Rok 2003 to występ w głośnym obrazie „Wzgórze nadziei” z Nicole Kidman, Renée Zellweger i Judem Law.
Za tytułową rolę Trumana Capote’a w filmie zatytułowanym „Capote” (2005) w reżyserii Bennetta Millera został uhonorowany Oscarem, Złotym Globem, nagrodą na festiwalu w Toronto, BAFTA oraz wieloma wyróżnieniami krytyków. W 2006 roku zagrał w III części superprodukcji „Mission: Impossible” z Tomem Cruisem, w 2007 z kolei – w komedii „The Savages” (nominacja do Złotego Globu) oraz w filmie Mike’a Nicholsa „Wojna Charliego Wilsona”. Za drugoplanową kreację w tym drugim aktor otrzymał nominację do Oscara, BAFTA oraz Złotego Globu.
W 2008 roku zagrał u boku Meryl Streep w filmie "Wątpliwość". W 2009 roku wystąpił w obrazie "Było sobie kłamstwo", a w 2011 w "Idach marcowych".
Komentarze