Rosamund Pike zachwycona Danielem Craigiem
Była dziewczyna Bonda, Rosamund Pike, żałuje, że nie wystąpiła w ostatniej części przygód agenta 007.
Aktorka, która w 2002 roku zagrała u boku Pierce'a Brosnana w filmie "Śmierć nadejdzie jutro", nie kryje swego zachwytu osobą Daniela Craiga. - Szkoda, że nie miałam okazji wystąpić z Danielem - żali się gwiazda. - Wygląda dobrze biegając, pływając, pijąc, prowadząc samochód i grając w karty. Łączy w sobie wszystkie cechy idealnego Bonda.
Rosamund Pike zagrała ostatnio u boku Anthony'ego Hopkinsa i Ryana Goslinga w produkcji "Słaby punkt". Film zawita do polskich kin 10 sierpnia.