Walentynki 2020: najgorsze filmy. Lepiej nie oglądaj ich z partnerem

Witryny sklepowe ociekają czerwienią, bilety na "365 dni" wykupione już od tygodnia, o miejscu na kolację w knajpie można tylko pomarzyć, jeśli nie ma się rezerwacji zaklepanej miesiąc temu. Czujecie ten romantyczny klimat w powietrzu? Dla tych, którzy spóźnili się z zaplanowaniem wieczoru z drugą połówką i mają zamiar zatuszować tę wtopę, na szybko zamawiając jedzenie z dowozem do domu i szykując się na seans na własnej kanapie, mamy poradnik.

Oto, jakie filmy lepiej tego dnia omijać, jeśli chcemy, by romantyczny nastrój nie ulotnił się przed końcem wieczoru. Ale uwaga: to bardzo dobre filmy, które polecamy w każdy inny dzień roku.

Piękna kobieta zakochana do szaleństwa. Co tu nie brzmi romantycznie? Problem w tym, że to "szaleństwo" jest dosłowne.

Gdy Dan, szczęśliwy mąż i ojciec, z jakiegoś powodu wdaje się w romans z Alex, szybko zaczyna tego żałować. Okazuje się bowiem, że nie będzie łatwo się jej pozbyć, a to, co miało być tylko przelotnym romansem, zmienia się w koszmar.

Legenda głosi, że ten film wpłynął na statystyki rozwodowe w USA – po jego obejrzeniu ludzie mieli być mniej skorzy do zdrad.

Lars von Trier lubi pastwić się w swoich filmach nad kobiecymi postaciami. "Przełamując fale" jest najlepszym tego dowodem.

Bess, naiwna dziewczyna z małego miasteczka, zakochuje się w pracowniku platformy wiertniczej. Są ze sobą szczęśliwi do czasu, gdy on ulega poważnemu wypadkowi. Sparaliżowany, myśląc, że ukochanej będzie lepiej w ramionach innego, nakłania ją, by zaczęła sypiać z innymi mężczyznami. Ona zaczyna to robić, sądząc, że dzięki temu jej mąż wyzdrowieje.

Zdradzę, że nie skończy się to dla niej szczęśliwie. Surowe, brutalne kino faktycznie opowiada o sile miłości. Ale gwarantuję wam – nikt nie chciałby doświadczyć takiego uczucia jak Bess. I nikomu tego nie życzę.

Ten mroczny thriller z pokrętną intrygą pokazuje historię z pozoru idealnego małżeństwa. Jednak miłość zmienia się tu w wyrachowaną grę, a małżonkowie okazują się parą socjopatów, którzy budują swój związek na manipulacjach.

To bardzo dobry film. Ale niekoniecznie na walentynki.

Miłość może mieć bardzo mroczne oblicze, co udowadnia Gaspar Noe w "Nieodwracalnym". To opowieść o zrozpaczonym mężu, który na własną rękę postanawia zemścić się na oprawcy swojej żony.

To wstrząsający film o przeznaczeniu, konsekwencjach i korzeniach przemocy. Do tego 10-minutowa sekwencja gwałtu analnego, której większość widzów nie wytrzymuje do końca.

Nie róbcie sobie tego w walentynki.

Historia mężczyzny żyjącego w niedalekiej przyszłości, w której ludzie coraz bardziej oddalają się od siebie. Aby zmniejszyć poczucie samotności, wymyślają coraz bardziej "inteligentne" systemy operacyjne. W jednym z takich systemów zakochuje się główny bohater.

Myślicie, że gorzej być nie może? Owszem, może. System w pewnym momencie postanawia z nim zerwać.

Romans, pasja, czworo wspaniałych aktorów (Natalie Portman, Julia Roberts, Jude Law i Clive Owen) – to wszystko znajdziecie w "Bliżej". Ale to film, który niesie jedną z najbardziej pesymistycznych wizji relacji międzyludzkich, jakie zaoferowało nam współczesne kino.

Pary, które oglądają ten film, zaczynają od trzymania się za ręce, a kończą, nie odzywając się do siebie przez resztę wieczoru. W walentynki radzimy trzymać się od tego z daleka.

Jeden z najważniejszych filmów w karierze Ryana Goslinga to antyromantyczny "Blue Valentine". Film pokazuje losy pewnego związku, który wydaje się idealny.

Jest zauroczenie, chemia, miłość, małżeństwo, dziecko… Ale w końcu przychodzi i trudne rozstanie. Ten film to emocjonalny walec, który zostawia widzów ze smutną refleksją: każde uczucie kiedyś się kończy.

Mogłoby się wydawać, że pełen scen seksu film z Michaelem Fassbinderem w roli głównej to idealny pomysł na walentynkowy wieczór. Niestety. Ten film skutecznie obrzydza seks.

Sceny stosunków są niesmaczne i mroczne. Do tego cała historia nie kończy się zbyt optymistycznie. Proponujemy przełożyć seans na inny wieczór.

Alkoholik Ben postanawia rzucić wszystko i wyruszyć do Las Vegas, by tam zapić się na śmierć. Na miejscu poznaje prostytutkę, w której zakochuje się z wzajemnością.

Jeśli myślicie, że miłość ich uratuje, muszę was rozczarować. To nie ma szans się udać. Ale Nicolas Cage za główną rolę zgarnął Oscara.