*William Shatner, jeden z odtwórców roli kapitana Jamesa T. Kirka z serialu "Star Trek", wątpi, by miał okazję pojawić się w kolejnym filmie o załodze USS Enterprise.*
Aktor nie miałby nic przeciwko ponownemu wcieleniu się w postać, zdaje sobie jednak sprawę, że jego szanse są niewielkie.
- Byłbym zainteresowany rolą, szczególnie, że obraz kręci tak wspaniały reżyser jak J.J. Abrams, ale nie widzę, w jaki sposób można by mnie uwzględnić - wyjawił.
Ostatni raz Kanadyjczyka w stopniu kapitana można było oglądać w obrazie "Star Trek: Pokolenia".
Przypomnijmy, że w filmie Abramsa "Star Trek" z 2009 roku, Leonard Nimoy, znany z tej samej telewizyjnej serii co Shatner, pojawił się gościnnie jak Spock.
Obecnie trwają prace nad sequelem.
Shatner zagrał ostatnio w komediowym horrorze "Horrorween".
** [
A MOGLI STOCZYĆ SIĘ NA SAMO DNO ]( http://film.wp.pl/nie-skonczyli-na-dnie-6025275771658881g )**
** [
NAJLEPSZE PROSTYTUTKI W HOLLYWOOD ]( http://film.wp.pl/nierzadnice-hollywood-6025275877319297g )**
** [
GWIAZDA NA WIZJI POSZŁA DO ŁÓŻKA Z OCHRONIARZEM! ]( http://teleshow.wp.pl/kim-kardashian-przekroczyla-kolejna-granice-6021950529430145g )**
** [
GWIAZDY "SŁONECZNEGO PATROLU" DZIŚ. JAK WYGLĄDAJĄ? ]( http://teleshow.wp.pl/jak-dzis-wygladaja-gwiazdy-slonecznego-patrolu-6026603162764417g )**