Zmarł Adam Hanuszkiewicz. Miał 87 lat

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Odszedł jeden z najbardziej znanych, legendarnych twórców polskiego teatru. *Adam Hanuszkiewicz zmarł 4 grudnia o 14:30 w warszawskim szpitalu przy ul. Stępińskiej. Miał 87 lat. Media donosiły, że od jakiegoś czasu cierpiał na depresję.*

Aktor i reżyser teatralny, współzałożyciel Teatru Telewizji. Twórca wielu kontrowersyjnych przedstawień. Wieloletni dyrektor warszawskich teatrów: Powszechnego, Narodowego i Nowego.

Adam Hanuszkiewicz urodził się 16 czerwca 1924 roku we Lwowie. Jego ojciec walczył w oddziałach generała Józefa Hallera. Matka pochodziła z kupieckiej, lwowskiej rodziny i zajmowała się prowadzeniem najstarszego sklepu we mieście. We Lwowie spędził całe dzieciństwo i młodość, uczęszczając do tamtejszego, męskiego gimnazjum im. Stefana Batorego. Opuścił rodzinne miasto w 1944 roku, wyjeżdżając, już jako młody mąż i ojciec, do Rzeszowa. Tam wstąpił do szkoły aktorskiej i został adeptem w Teatrze imienia Wandy Siemaszkowej. W 1945 roku wyjechał do Jeleniej Góry, gdzie oficjalnie zadebiutował na deskach Teatru Dolnośląskiego w roli Wacława w „Zemście”. W 1946 roku zdał aktorski egzamin eksternistyczny w Łodzi, otrzymując dyplom z wyróżnieniem.

Zanim związał się na dłużej z poznańskim Teatrem Polskim (1950-55), występował w Teatrach Dramatycznych w Krakowie i w Teatrze Rozmaitości w Warszawie. W 1951 roku zadebiutował jako reżyser socrealistycznej sztuki „Niespokojna starość” Leonida Rachmanowa na deskach poznańskiego Teatru Nowego.

Był reżyserem-samoukiem. W 1955 roku osiadł na stałe w Warszawie. Wsławił się jako jeden z najważniejszych twórców raczkującego wówczas Teatru Telewizji. Znacząco przyczynił się do rozwoju tej formy telewizyjnej, a w latach 1957-63 piastował stanowisko jej pierwszego naczelnego reżysera.

Po krótkiej współpracy z warszawskim Teatrem Polskim, związał się na dwanaście lat z Teatrem Powszechnym (od 1963 roku również jako dyrektor). To właśnie na deskach Powszechnego zrealizował pierwsze kontrowersyjne przedstawienia (m.in. „Wesela” i „Wyzwolenia” Wyspiańskiego, „Zbrodni i kary” Dostojewskiego, „Lalki” Prusa). Ich innowacyjność polegała na bardzo oryginalnym odczytaniu „klasycznych” tekstów, wzbogacaniu ich o współczesne elementy i obfitym korzystaniu z doświadczeń telewizyjnych.

Jednym z najsłynniejszych przedstawień, zrealizowanych na scenie Teatru Powszechnego była adaptacja powieści Romana Bratnego „Kolumbowie. Rocznik 20” (1965). Cieszyło się ono ogromną popularnością wśród widzów – zostało zagrane ok. 250 razy.

Jako jedne z najważniejszych spektakli w swojej reżyserskiej karierze uważa m.in. wystawiane właśnie na scenie Narodowego sztuki: „Wesele” wg Wyspiańskiego (1974) i „Norwid” wg Cypriana Kamila Norwida (1970). Poza tym wyreżyserował tam m.in. „Makbeta” i „Hamleta” Szekspira, „Antygonę” Sofoklesa, „Pana Tadeusza” i „Dziady część III” Mickiewicza, „Treny” Kochanowskiego, „Trzy siostry” i „Płatonowa” Czechowa, „Braci Karamazow” Dostojewskiego, „Męża i żonę” Fredry oraz „Sen srebrny Salomei”, „Kordiana” i słynną „Balladynę” Słowackiego, z bohaterami jeżdżącymi na motocyklach Hondy. Po odejściu z Narodowego współpracował z różnymi scenami w kraju i zagranicą (w Finlandii i Niemczech).

W czasie stanu wojennego przyłączył się do aktorskiego bojkotu telewizji publicznej. W 1989 roku objął stanowisko dyrektora Teatru Nowego w Warszawie, gdzie wystawia głównie polski repertuar, pozostając wierny swojej dawnej idei tworzenia teatru. Mimo ogromnych przemian, jakie dokonały się w międzyczasie w tej dziedzinie sztuki, pozostał jednym z najbardziej oryginalnych twórców w Polsce. Choć kino nigdy nie było domeną Hanuszkiewicza, ani jako reżysera, ani aktora, ma on w swoim dorobku kilka wartych wspomnienia ról filmowych. Jego debiutem na dużym ekranie była rola Władka w wojennym dramacie „Za wami pójdą inni...” Antoniego Bohdziewicza (1949). W 1961 roku wystąpił aż w dwóch głównych rolach: w psychologiczno-wojennym „Czasie przeszłym” Leonarda Buczkowskiego oraz u boku Ewy Krzyżewskiej w „Zuzannie i chłopcach” Stanisława Możdżeńskiego. Rok później wyreżyserował i wystąpił w jednej z nowelek powstałych w ramach telewizyjnego cyklu „Spóźnieni przechodnie”.

Wybrane dla Ciebie
Jeff Daniels skrytykował Trumpa. "Nixon by tego nie zrobił"
Jeff Daniels skrytykował Trumpa. "Nixon by tego nie zrobił"
"To historia grozy". Hollywoodzka gwiazda o filmie Polaka
"To historia grozy". Hollywoodzka gwiazda o filmie Polaka
"Gdy wnętrzności próbują wyjść na zewnątrz". Tak wiedział, że trzeba powiedzieć sobie "dość"
"Gdy wnętrzności próbują wyjść na zewnątrz". Tak wiedział, że trzeba powiedzieć sobie "dość"
Zagra koszmarną matkę. Powód, dla którego przyjęła tę rolę, jest smutny
Zagra koszmarną matkę. Powód, dla którego przyjęła tę rolę, jest smutny
Ucina plotki o swojej śmierci. Gwiazda opublikowała specjalny wpis
Ucina plotki o swojej śmierci. Gwiazda opublikowała specjalny wpis
Serial oparty na faktach. Nowy numer jeden w Polsce
Serial oparty na faktach. Nowy numer jeden w Polsce
Kwota zaskakuje. Wiemy, ile Amazon zapłacił z Bonda
Kwota zaskakuje. Wiemy, ile Amazon zapłacił z Bonda
Darmowe wejście na pokaz "Bugonii". Warunek? Ogolona głowa
Darmowe wejście na pokaz "Bugonii". Warunek? Ogolona głowa
Polacy oglądają na maksa. Rola życia. Rzuciła widzów na kolana
Polacy oglądają na maksa. Rola życia. Rzuciła widzów na kolana
"Znalazła kompromitujące SMS-y". Teraz ten rozwód nikogo nie dziwi
"Znalazła kompromitujące SMS-y". Teraz ten rozwód nikogo nie dziwi
Zwykła mała czarna? Niespodzianka kryła się z tyłu sukni
Zwykła mała czarna? Niespodzianka kryła się z tyłu sukni
Filmowy Stallone obsadzony. Prawdziwy mówi, co sądzi o młodym aktorze
Filmowy Stallone obsadzony. Prawdziwy mówi, co sądzi o młodym aktorze